Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom Powstańca w Katowicach: Powstańcy, odmaszerować

Teresa Semik
Dom Powstańca Śląskiego w Katowicach budowany w latach 1936-1938.  Pokonali go sami kombatanci
Dom Powstańca Śląskiego w Katowicach budowany w latach 1936-1938. Pokonali go sami kombatanci władysław morawski
Odchodzą z naszej historii, bo pamięć o nich zbyt wielu uwiera. Odchodzą z przestrzeni miejskiej Katowic, bo wszystko inne jest ważniejsze. Ale dlaczego Dom Powstańca Śląskiego chcą sprzeniewierzyć kombatanci? - pyta Teresa Semik

Siedmiokondygnacyjny budynek w sercu Katowic marnieje, bo właściciel - Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, Zarząd Główny w Warszawie nie był zdolny nim zarządzać. Kupi go diler samochodowy może za 9,5 mln zł. Takie są plany.

Czy naprawdę władz samorządowych Katowic i województwa śląskiego nie stać, by Dom Powstańca Śląskiego, choć w jakiejś jego części, przypominał o historii regionu? Rok temu te same władze wspólnie zdecydowały o powstaniu Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności. Powstańcy na taką pamięć nie zasługują, bo mają mniej znaczących dziś protektorów?

Okazały gmach przy ul. Matejki w Katowicach wybudowany został w latach 1936-1938, z przeznaczeniem na siedzibę Związku Powstańców Śląskich. Wzniesiono go za pieniądze woj. śląskiego. Sporą sumę ofiarował Zarząd Dóbr Księcia Pszczyńskiego, a Huta Pokój dała 30 ton stali. Dołożyli się sami powstańcy.

Po wojnie gospodarzem całej nieruchomości był związek kombatantów (ZBOWiD) i w końcu przejął go na własność od prezydenta Katowic. De facto olbrzymi majątek otrzymała niejako w darze Warszawa, bo władze regionalne kombatantów w Katowicach nie miały osobowości prawnej. Z Warszawy zaś zrywy powstańcze na Górnym Śląsku widać niezbyt wyraźnie, jeśli w ogóle. To przecież nie warszawiaków historia.

Dom Śląski w Krakowie

Nieco wcześniej, bo w latach 1931-1936, z inicjatywy i składek Towarzystwa Obrony Zachodnich Kresów Polski zbudowano w Krakowie Dom Śląski. Mieściła się w nim bursa i schronisko turystyczne dla młodzieży śląskiej, studiującej i odwiedzającej Kraków, stąd nazwa budynku. Mieściła się tutaj biblioteka, sale wykładowe.

Po wojnie Dom Śląski przekazano w administrowanie Lidze Obrony Kraju, która już w 1967 roku stała się jego formalnym właścicielem. Można to uznać za interes stulecia. Dom Śląski, według projektu Ludwika Wojtyczki i Józefa Rybickiego, miał być symbolem więzi Krakowa z Górnym Śląskiem, który znalazł się w granicach II RP. Kto dziś o tym w ogóle pamięta?

Towarzystwo Obrony Zachodnich Kresów Polski utworzone zostało w Krakowie w grudniu 1918 roku przez Polaków z zaboru pruskiego, w tym wielu Ślązaków, by wspierać powstańców. Niemal cała pomoc ze strony rządu polskiego szła właśnie przez to Towarzystwo. Do III powstania śląskiego wyruszyło blisko 1200 ochotników z Krakowa - młodzieży akademickiej i licealnej.
- W Domu Śląskim prowadzimy swoją działalność statutową - informuje dyrektor LOK, Franciszek Wiaterek. - Mamy tu klub płetwonurków, klub strzelecki, strzelnicę, swój ośrodek szkolenia kierowców, biura LOK-u, resztę wynajmujemy.

Procesy w kinie Zorza

Dlaczego Dom Powstańca Śląskiego jest ważnym miejscem w historii nie tylko Katowic?

- We wrześniu 1939 roku był miejscem oporu wobec wkraczających Niemców - przypomina dr Andrzej Krzystyniak, historyk. - Niektóre relacje mówią nawet, że Niemcy musieli zdobywać w budynku piętro po piętrze. Są to jednak opisy niepotwierdzone przez historyków. Z całą pewnością, by złamać opór obrońców, Niemcy użyli działek przeciwpancernych. Mieli przy tym utrudnione zadanie, gdyż z okolicznych domów co rusz w ich stronę padały strzały. Po złamaniu oporu Polaków Niemcy zamordowali wziętych do niewoli obrońców przy ul. Zamkowej w Katowicach.

*Wyszedł ze szpitala i zmarł. Zwłoki znaleziono po roku 35 m od szpitala
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]
*Zmiana opon na zimowe obowiązkowa. ZOBACZ GDZIE i DLACZEGO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Nie mniej tragiczna i mało znana historia rozgrywała się tutaj w latach powojennych. W kinie Zorza, należącym do Domu Powstańca, odbywały sie procesy pokazowe, w których "sądzono" żołnierzy podziemia antykomunistycznego.

- Zdarzało się, że na śmierć za opór przeciwko komunistom skazywano synów powstańców śląskich, tak jak w przypadku Stefana Gurtlera, 25-latka, członka sztabu konspiracyjnego Wojska Polskiego, byłego żołnierza AK. W 1946 roku skazano go na karę śmierci właśnie w pokazowym procesie w sali kina Zorza. Jego brata Joachima, kleryka Śląskiego Seminarium Duchownego, Niemcy zamordowali w 1942 roku w katowickim więzieniu przy ulicy Mikołowskiej przez zgilotynowanie. W tym samym więzieniu komuniści w 1946 roku rozstrzelali Stefana, skazanego po procesie pokazowym w Zorzy. Ojca Stefana Gurtlera, powstańca śląskiego, Niemcy zamordowali w obozie w Mauthausen w 1940 roku.

Śladów tej historii na próżno szukać w przestrzeni publicznej woj. śląskiego. Dlaczego? Przecież dla wielu Polaków historia rodziny Gurtlerów pozostaje esencją śląskości.

Dom Śląski w Krakowie już we wrześniu 1939 roku zajęło gestapo i do 17 stycznia 1945 roku był siedzibą Komendy Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa w dystrykcie Kraków. W piwnicach urządzono więzienne cele, gdzie na ścianach do dziś pozostają napisy wykonane przez więźniów. W pierwszych latach po wojnie budynek przejął Urząd Bezpieczeństwa i Dom Śląski ponownie stał się miejscem kaźni.

Kraków ma muzeum

W tym właśnie miejscu, w 1981 roku powstał Oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, by opiekować się celami byłego aresztu gestapo. Zachowane w pierwotnym kształcie są świadectwem tragicznych dni okupacji niemieckiej. Wystawa stała mówi o Krakowie w latach 1939-1956.

- Nasze muzeum wynajmuje te pomieszczenia od LOK-u - mówi Joanna Boczoń, kierownik administracyjny. Co ciekawe, Oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa nie reklamuje się, że ma tę siedzibę oddziału w Domu Śląskim. Reklamuje się samym adresem: "Ulica Pomorska". Niemniej jest to miejsce pamięci narodowej z czasów II wojny światowej objęte muzealną opieką. W Katowicach i okolicy nie ma takiego miejsca.

Na sprzedaż za 9,5 mln zł

Dom Powstańca Śląskiego jest na sprzedaż, bo taki majątek to tylko balast dla kombatantów. Oni potrzebują gotówki.
- Potrzebujemy pieniędzy na zapomogi, sanatoria i opiekę medyczną naszych członków - wyjaśnia dyrektor Andrzej Nosakowski z Zarządu Głównego Związku Kombatantów. Proponowaliśmy Katowicom, by odkupiły go od nas, ale nie wykazały zainteresowania.

*Wyszedł ze szpitala i zmarł. Zwłoki znaleziono po roku 35 m od szpitala
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]
*Zmiana opon na zimowe obowiązkowa. ZOBACZ GDZIE i DLACZEGO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

A obiekt niszczeje. Przedwojenna sala kinowa nie spełnia swojej funkcji od 10 lat. Ustąpiła miejsca nocnemu klubowi muzycznemu.

Pełnomocnik kombatantów Czesław Solnicki finalizuje transakcję sprzedaży. Umowę przedwstępną podpisał z Bogdanem Pietrzakiem z branży samochodowej i nieruchomości.

Rzeczoznawca wyszacował całą nieruchomość, to jest budynek biurowy, dawne kino Zorza i restaurację, na 12 mln zł. Nie było chętnych. Cenę obniżono do 11 mln zł, ale też bez rezultatu. Mecenas Solnicki mówi, że majątek pójdzie za 9,5 mln zł, ale i tak całej kwoty kombatanci nie dostaną, bo nieruchomość jest obciążona na 1,4 mln zł i trzeba te roszczenia uregulować.
- Nie bierzemy pieniędzy na hulanki ani żeby się wzbogacić - tłumaczy adwokat.

W lipcu br. Dom Powstańca Śląskiego z przyległościami został wpisany na listę zabytków.

- Zdecydowały o tym wyłącznie względy artystyczne i historyczne - wyjaśnia Małgorzata Lachowska, pełniąca obowiązki śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Ta wiadomość nie ucieszyła przyszłego właściciela, bo podpisując umowę nic o przyszłych ograniczeniach nie wiedział.
- Myślę, że to powinno wpłynąć na obniżenie ceny kupna - mówi B. Pietrzak. Chce wyremontować budynek i przeznaczyć na biura. Z zewnątrz wygląda nieciekawie, ale środek nie jest w tak złym stanie. - Jego funkcja zasadniczo nie ulegnie zmianie - zapewnia.

Po oddaniu nowej galerii dworcowej to miejsce nabierze innego znaczenia. Dom Powstańca Śląskiego to ciągle jeden z najbardziej rozpoznawalnych budynków w Katowicach. Nietypowa bryła, piękny przykład przedwojennego funkcjonalizmu. Tak właśnie Polska przegrywa Śląsk.


*Wyszedł ze szpitala i zmarł. Zwłoki znaleziono po roku 35 m od szpitala
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]
*Zmiana opon na zimowe obowiązkowa. ZOBACZ GDZIE i DLACZEGO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!