Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elżbieta Bieńkowska premierem? Premier Tusk ją wytnie - dr Gacek

Marcin Gacek
Czy Elżbieta Bieńkowska będzie nowym premierem? Manewr ten jest bardzo mało prawdopodobny, ale można go sobie wyobrazić. W takiej sytuacji Bieńkowska byłaby jednak skazana na rolę "Buzka w spódnicy", premiera, którym z drugiego rzędu steruje "starszy brat". Buzkiem kierował Marian Krzaklewski, a pani minister robiłaby wszystko, co kazałby Tusk - mówi dr Marcin Gacek, socjolog polityki z Uniwersytetu Śląskiego.

Czy Elżbieta Bieńkowska została wicepremierem dlatego, że jest taka dobra, czy dlatego, że ulubieńcowi premiera Tuska, Sławomirowi Nowakowi, stanął zegarek?
Nie ulega wątpliwości, że - wizerunkowo - Elżbieta Bieńkowska jest ostatnią deską ratunku premiera Donalda Tuska. Jej awans to zabieg celowy, co mówię oczywiście doceniając wszystkie kompetencje pani wicepremier. To także trochę odwołanie się do stereotypu: gdzie diabeł nie może, tam itd., w który - jak widać - premier dość wierzy. Cieszę się z docenienia Bieńkowskiej, ale uparcie przychodzą mi do głowy inne czasy, końcówka rządów premiera Leszka Millera, który w rozpaczliwym geście też powołał superresort z prof. Jerzym Hausnerem na czele, by skupiał uwagę opinii publicznej. Hausner był zresztą takim jasnym punktem tamtego rządu. I z tej perspektywy powierzenie Bieńkowskiej dwóch tak ważnych resortów odczytuję jako oznakę słabości Tuska jako premiera, ale nie szefa Platformy Obywatelskiej, bo jako polityk znajduje się u szczytu swojej potęgi. Jest tylko jeden problem - premier jest najsilniejszy w okresie, w którym Platforma jest najsłabsza.

No ale jak się wszystkich konkurentów tak popisowo wycięło...
Wycinanie konkurencji to polski narodowy sport. W momencie, gdy mamy trudną sytuację, to zamiast porzucić animozje, jak robią to w Niemczech, my łapiemy się za łby. Premier Tusk się cieszy, ale być może jest to bal na Titanicu.

Czy PO nie ma już szans na skok sondażowy? Czy czeka ją już tylko równia pochyła?
PO ma szansę, jeśli Prawo i Sprawiedliwość będzie opierało się na Antonim Macierewiczu, co właśnie się dzieje. Jednak już wiemy, że tam, gdzie traci PO, to PiS wcale wiele lub nawet nic nie zyskuje. Rosną natomiast siły największej reprezentacji Polaków, czyli niezrzeszonych, którzy w dniu wyborów zostaną w domu. I tych osób jest, niestety, coraz więcej. Tylko troszkę odzyskuje lewica.

A wydawałoby się, że w okresie takich ekonomicznych problemów to właśnie głos lewicy będzie słychać lepiej?
Lewica też jest podzielona. Zresztą, wszystkie partie w Polsce dopadł taki syndrom walki wewnętrznej. Wygra ta, która najdłużej utrzyma jedność. PiS nie ma w sobie potencjału, by przyciągnąć wyborców środka, co dawałoby temu ugrupowaniu rolę rzeczywistego straszaka. Tym gorzej więc dla naszej demokracji oraz partii rządzącej. Bo lepiej, gdy koalicja wie, że może stracić władzę. Będzie się wtedy pilnować. Szkoda, że opozycja jest tak bardzo skłócona, że nie jest w stanie zagrozić obecnemu układowi.

Czy można sobie wyobrazić Elżbietę Bieńkowską w roli premiera? Czy też - jeżeli za bardzo urośnie - to premier Tusk też ją wytnie?
No jasne, że wytnie. Tusk stał się kompletnym politykiem, który działa bez emocji, z dość dużą dawką cynizmu.

Nieprawda! Jego żona mówi, że płakał podczas oglądania "Króla Lwa".
Ciekawe, w którym momencie? Ale żarty na bok. Żona jest po to, by ocieplić wizerunek męża, który ma opinię jakiegoś politycznego killera, bo zdążył się pozbyć bez litości wszystkich konkurentów. W PO nie tyle nie ma alternatywy dla Tuska, co nie ma nawet środowiska dyskusyjnego. Problem z premierem polega też na tym, że przyzwyczaił się, iż część mediów roztacza nad nim parasol ochronny. Gdyby Jarosław Kaczyński jako premier przeprowadził taką rekonstrukcję, to media nie zostawiłyby na nim suchej nitki. A tu mamy spektakl pt. "Kpina w żywe oczy", bo rekonstrukcja polegała na tym, że z rządu odeszli ci, co chcieli, i ci, co bardzo chcieli, a najbardziej ci, którym na horyzoncie pojawiła się perspektywa w postaci wyborów do Parlamentu Europejskiego. W sumie to tylko Joanna Mucha uroniła łezkę, choć to jakiś chichot historii, bo była najbardziej wyśmiewanym ministrem.

Bieńkowska nie będzie więc kolejną polską premier?
Manewr ten jest bardzo mało prawdopodobny, ale można go sobie wyobrazić. W takiej sytuacji Bieńkowska byłaby jednak skazana na rolę "Buzka w spódnicy", premiera, którym z drugiego rzędu steruje "starszy brat". Buzkiem kierował Marian Krzaklewski, a pani minister robiłaby wszystko, co kazałby Tusk, bo ona nie ma poparcia w partii, nie ma zaplecza. Jest fachowcem wynajętym trochę przez Platformę Obywatelską. Nie jest pełnokrwistym politykiem. Osoba, która chciałaby przejąć władzę, musiałaby mieć w PO poparcie. Jedyną taką osobą był Grzegorz Schetyna. A wiemy, co się z nim stało.

Powoli wszyscy się przygotowują do koalicji PO z SLD. Kto byłby premierem?
Na to pytanie można odpowiedzieć dopiero po wyborach i wszystko zależy od słupków poparcia. Jeśli PO zdecydowanie wygra, to nie wykluczam, że Tusk znowu zostanie premierem. Millerowi w każdym ze scenariuszy przypadłaby rola wicepremiera. Ale poczekajmy. Do wyborów mamy jeszcze dwa lata. Wiele się może zdarzyć.

Czy wariant wcześniejszych wyborów wchodzi w grę?
Biorąc pod uwagę ostatnie nominacje, można je uznać za krótkoterminowe. Nie wykluczam, że jeśli PO uzyska stałą przewagę, a Tusk przeliczy głosy i uzna, że wcześniejsze rozdanie mu się opłaci, to doprowadzi do wcześniejszych wyborów. Obecnie nikomu nie są na rękę. Premier pokazał jednak, że potrafi zaskakiwać.

Może się też poczuć zmęczony władzą?
Nie znam nikogo, kto chciałby utracić władzę albo był nią zmęczony lub znudzony. Zmęczeni i znudzeni to mogą być wyborcy. Czy polityk, który eliminuje z taką zaciętością praktycznie swojego jedynego poważnego rywala, czyli Grzegorza Schetynę, myśli o politycznej emeryturze? Premier z pewnością myśli o dalszej karierze. Jako polityk jest jeszcze młody. On może najwyżej oddać władzę jednemu z przybocznych, których toleruje, bo są mu bezwzględnie wierni - jak marszałek Sejmu Ewa Kopacz.

Na tle Tuska - niemal killera - prezydent Bronisław Komorowski jawi się jak spełnienie marzeń Polaków. Wygodnie mu pod tym żyrandolem i podoba się ludziom.
Prezydentura Bronisława Komorowskiego całkowicie mnie przekonuje, że w Polsce nie jest potrzebna elekcja prezydenta w wyborach powszechnych. Prezydent Komorowski byłby prezydentem równie idealnym, gdyby został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe.

Czy w nadchodzących rozgrywkach politycznych Śląsk będzie się liczył?
Nasza obecna reprezentacja parlamentarna ma taką przypadłość, że jak już dojedzie do stolicy, to przestaje myśleć, skąd przyjechała. Znów stanęliśmy na pierwszym froncie walki, w którym Polska ekologiczna, nowoczesna staje naprzeciwko Polski przestarzałej, opartej na węglu, i ta Polska ma śląską twarz. Nikt nie potrafi wytłumaczyć, że interes Polski to interes Śląska, że w interesie Polski leży, żeby tu modernizować przemysł, a polityka energetyczna musi być oparta na węglu, którego wydobycie będzie spełniało wymogi ekologii i nowoczesności. Bezpieczeństwo energetyczne powinno być traktowane na równi z bezpieczeństwem militarnym. Śląsk gwarantuje to bezpieczeństwo.

Dr Marcin Gacek jest wykładowcą uniwersyteckim, pracownikiem naukowym Instytutu Socjologii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, komentatorem wydarzeń politycznych ogólnopolskich i regionalnych.

Nasi ludzie w rządzie Tuska

W gabinecie Donalda Tuska - prócz wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, która jest jednocześnie ministrem rozwoju regionalnego oraz infrastruktury - mamy także innych reprezentantów wojewó-dztwa śląskiego: Joannę Kluzik-Rostkowską - minister edukacji, Tomasza Tomczykiewicza - wiceministra gospodarki, Igora Radziewicza -Winnickiego - wiceministra zdrowia, oraz Izabelę Leszczynę - wiceminister finansów.



*Ślązak Roku 2013 już wybrany! Poznajcie zwycięzców DUŻO ZDJĘĆ
*Koniec dramatu 32-letniej Małgosi Komorowskiej z Jastrzębia. Odzyska zdrowie?
*Niesamowity rekord prędkości Pendolino w Polsce 291 km/h ZDJĘCIA + WIDEO
*Wojak Boxing Night RELACJA+ZDJĘCIA Jonak i Kołodziej zwyciężają!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!