Druga tura w Czerwionce i Lyskach. "Po staremu" w Świerklanach, Jejkowicach i Gaszowicach. Powyborcze komentarze z powiatu rybnickiego

W trzech z pięciu gmin powiatu rybnickiego, w latach 2024-2029 na stanowiskach wójtów nadal będą zasiadać te same osoby. Władza nie zmieniła się w Jejkowicach, Gaszowicach i Świerklanach. W dwóch pierwszych gminach mieszkańcy dali zielone światło na kontynuowanie polityki prowadzonej przez obecnych wójtów.

Zarówno Marek Bąk, jak i Paweł Bugdol w wyborach nie znaleźli nikogo chętnego, kto chciałby stanąć z nimi w szranki. Nie oznacza to jednak, że wygrana należała im się z urzędu. Mieszkańcy gmin Jejkowice i Gaszowice także poszli do wyborów. Na ich kartach znalazły się jednak słowa "tak" lub "nie" oznaczające poparcie lub jego brak dla urzędujących władz.

W przypadku Marka Bąka i gminy Jejkowice, poparło go aż ponad 95-proc. głosujących. Jak deklaruje wójt, to ogromny kredyt zaufania, którego postara się nie zawieść.

- Cieszę się, że podzielacie moją wiarę w to, że #RazemMożemyWięcej (to hasło wyborcze Marka Bąka - przyp. red), że razem możemy zmieniać nasze kochane Jejkowice na lepsze. Jeszcze raz bardzo dziękuję i zabieram się ostro do roboty - napisał wójt Jejkowic w swoich mediach społecznościowych.

Nieco mniejsze, ale również bardzo wysokie poparcie w wyborach uzyskał wójt sąsiadującej z gminą Jejkowice, gminą Gaszowice. Pawła Bugdola poparło ponad 80-proc. głosujących.

- Wydaje mi się, że to jest bardzo satysfakcjonujący wynik - ocenia Paweł Bugdol, który podobnie jak przed pięcioma laty uzyskał reelekcję. - Trzeba cały czas pracować dalej - mówi o sytuacji, w której w zasadzie nie musiał skupiać się na prowadzeniu kampanii wyborczej, a na pracy dla gminy.

W pierwszej turze z racji, że kandydatów było dwóch rozstrzygnęły się wybory w gminie Świerklany. Tam także nie dojdzie do zmiany na fotelu wójta. Funkcję nadal piastował będzie Tomasz Pieczka. W wyborach miał on jedną kontrkandydatkę - Agatę Wrożynę-Juszczak.

- Bardzo się cieszę, że mogę realizować dalej swoje plany. Myślę, że z pożytkiem dla mieszkańców i gminy - skomentował zwycięstwo w wyborach - już zresztą kolejne - Tomasz Pieczka.

Do zmiany wójta na pewno dojdzie w Lyskach. Dotychczas urzędujący wójt Grzegorz Gryt nie ubiegał się o reelekcję. W zamian za to wystartował w wyborach do Rady Powiatu. O tym, kto będzie kierował gminą Lyski mieszkańcy zdecydują w drugiej turze, w której zmierzą się: Sylwia Gabryelska-Ritzka oraz Agata Kostka.

- Patrząc na wyniki jest w końcu realna szansa na zmiany i lepsze funkcjonowanie naszej gminy. Otrzymałam obietnicę dobrej współpracy zarówno od kolegów z samorządu na poziomie województwa jak i starostwa. Przygotowywałam się do tej funkcji bardzo rzetelnie przez ostatnie kilka lat i wiem, że jestem gotowa podjąć się tego zadania - zaznacza Sylwia Gabryelska-Ritzka.

Na komentarz zwyciężczyni pierwszej tury w Lyskach - Agaty Kostki jeszcze czekamy.

Nowego burmistrza może, ale nie musi mieć gmina Czerwionka-Leszczyny. W drugiej turze urzędujący burmistrz Wiesław Janiszewski - zwycięzca pierwszej tury - zmierzy się z Aliną Kucharzewską. Burmistrz Wiesław Janiszewski, dziękując za głosy i gratulując wyników swoim kontrkandydatkom - mierzył się z trzema kobietami - podkreśla, że głos na niego, to głos na doświadczonego samorządowca.

- Mam doświadczenie, mam plany, siłę i energię, aby działać na rzecz mieszkańców w kolejnej kadencji. Chciałbym zrealizować
szereg zaplanowanych zadań, rzetelnie i odpowiedzialnie pracować na rzecz naszej gminy - zwraca się do mieszkańców Czerwionki-Leszczyn.

Chęć zmiany władzy wśród mieszkańców dostrzega z kolei Alina Kucharzewska. Kontrkandydatka Wiesława Janiszewskiego swój wynik z pierwszej tury określa mianem sukcesu. Jednak nie tylko swojego, ale też wszystkich mieszkańców.

- To sukces przede przede wszystkim tych mieszkanek i mieszkańców, którzy, po latach stagnacji gminy, chcą jak widać realnych zmian i przyspieszenia rozwoju Czerwionki - Leszczyn - wskazuje Alina Kucharzewska, która przed drugą turą jest pozytywnej myśli.