Siemianowicki magistrat wydał 40 tys. zł na film ukazujący miasto tak, jakby było z innej bajki - piękne, kolorowe, z młodymi, szczęśliwymi ludźmi. Odpowiedzią na 10-minutowy film Siemianowice Śląskie - strzał w dziesiątkę była niespełna 4-minutowa produkcja Jarosława Jamrozika:Siemianowice Śląskie - strzał we własną stopę?.
- Nie szukałem na siłę rzeczy złych, chciałem po prostu pokazać, jak naprawdę wygląda nasze miasto, ile jeszcze jest tu do zrobienia - opowiada Jamrozik. - Zdaję sobie sprawę z tego, że na wszystko nie ma pieniędzy, ale film Urzędu Miasta jest po prostu nieprawdziwy. Z jednej strony oglądamy Willę Fitznera, a niedaleko, czego już nie widać, są przecież ruiny huty.
Jamrozik przez dwa dni podróżował z kamerą po mieście, trzeciego dnia, przez sześć godzin montował zebrany materiał. W tym czasie wydał 15 złotych, głównie na benzynę.
- Wiem, że nie zmienię tym naszego miasta, ale musiałem to zrobić. Dla kontrastu - wyjaśnia. - Bo ludzie, którzy zobaczyli w internecie tylko film Siemianowice Śląskie - strzał w dziesiątkę mogliby się bardzo zdziwić, gdyby tu przyjechali - dodaje.
Miasto odmówiło nam komentarza.
Youtube, UM Siemianowice Śląskie
Film promocyjny pokazuje jedynie te miejsca, którymi można się pochwalić, na przykład rynek, fontannę, odnowiony ratusz, zabytkową Willę Fitznera czy nowe rondo. Tymczasem w filmie internauty znalazły się także inne obrazki - ciesząca się złą sławą dzielnica Hugo w centrum miasta, "Falklandy" (osiedle Budryka) w Michałkowicach, zrujnowany pałac Donnersmarcków czy wysypiska śmieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?