Kilka ludzkich szkieletów znaleźli w Gliwicach robotnicy burzący domy pod Drogową Trasę Średnicową. Znalezisko było zakopane bardzo głęboko na terenie budowy przy ul. Dworcowej.
- To wyglądało jak miejsce pochówku - mówi mężczyzna pracujący jako stróż na pobliskim parkingu. - Robotnicy wykopali przed południem kilka czaszek i kości. Niektóre były całymi szkieletami, inne nie - opowiada gliwiczanin.
Te rewelacje potwierdza Monika Michnik, kierownik działu archeologii Muzeum w Gliwicach.
- Znaleziono trzy czaszki, kości długie i miednice, co wskazuje jednoznacznie, że są to szczątki ludzkie - mówi Monika Michnik. - Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy jest to cmentarz, czy mogiła zbiorowa, do której wrzucono ciała rozstrzelanych ludzi czy też zmarłych na skutek epidemii w mieście. Mamy zbyt mało danych - podkreśla Michnik.
Wiadomo jednak, że szczątki są fragmentami ciał ludzi, których pochowano w erze nowożytnej. Znaleziono je pod fundamentem kamienicy wybudowanej pod koniec XIX wieku.
- Charakter pochówku wskazuje na to, że groby pochodzą mniej więcej z XVI-XVII wieku. Nie mamy tutaj do czynienia z pochówkiem pradziejowym - zaznacza Monika Michnik.
Kości zostaną teraz dokładnie zbadane, a później prawdopodobnie zakopane na jednym z cmentarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?