Furorę robiły wozy bojowe oraz dwa psy policyjne Bazyl i Spłonka. Te ostatnie ze stoickim spokojem przyjmowały dziecięce pieszczoty, podobnie zresztą co Sznupek - policyjna maskotka. Robota pirotechnicznego dzieciaki ochrzciły filmowym imieniem Wally, a co odważniejsze musztrowały policjantów - tak przy ul. Koszarowej upłynęły dwie godziny.
W sumie na Śląsk przyjechało 27 dzieci z Bogatyni. Dwa tygodnie (do soboty) spędzają w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk w Koszęcinie. Poza szkolnymi przedmiotami mają tu zajęcia z tańca i śpiewu. Za domem tęsknią, ale powrót jeszcze im nie w głowach. 9-letnia Anastazja chwali się, że po swojej pierwszej wycieczce na Śląsk potrafi zaśpiewać o Karliku. Mateusz na rozmowy nie miał czasu. - Tu jest najlepiej - powiedział, po czym pobiegł oglądać radiowóz. Robert, Wojtek i Krzysiek najlepiej wspominają na razie warsztaty taneczne i wokalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?