Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzięgielów: Gospodynie mają już 150 lat, a nadal prężnie działają [ZDJĘCIA]

JAK
W związku z przypadającym w tym roku jubileuszem 150-lecia KGW tegoroczne „Spotkania z tradycją” trwały dwa dni
W związku z przypadającym w tym roku jubileuszem 150-lecia KGW tegoroczne „Spotkania z tradycją” trwały dwa dni JAK
Nie wyobrażam sobie życia bez działalności w kole - powiedziała nam Gertruda Proksa, szefowa Koła Gospodyń Wiejskich w Dzięgielowie na Ślasku Cieszyńskim, gdzie odbyły się „Regionalne spotkania z tradycją”. W związku z przypadającym w tym roku 150-leciem działalności Kół Gospodyń Wiejskich trwały aż dwa dni.

Niektórzy błędnie myślą, że Koła Gospodyń Wiejskich powstały  w latach 50. czy 60. ubiegłego wieku, kojarzą je z organizacjami socjalistycznymi, tymczasem korzenie są o wiele głębsze - stwierdziła Danuta Kożusznik, prezes Zarządu Rejonowego Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej, szefowa KGW w Cieszynie Mnisztwo. Dodała, że pierwsze organizacje kobiece na ziemiach polskich o nazwie Koła Gospodyń powstały w 1866 r. na  Pomorzu Gdańskim. Wtedy Polska była pod zaborami, więc były nastawione na pielęgnowanie m.in. języka polskiego oraz pomaganie sobie, żeby życie na wsi było łatwiejsze. - Obecnie koła znane są z pielęgnowania dziedzictwa kulturowego terenów wiejskich - dodała Kożusznik.

W związku z przypadającym w tym roku jubileuszem 150-lecia KGW tegoroczne „Spotkania z tradycją” trwały dwa dni. Odbyły się w Dzięgielowie na Śląsku Cieszyńskim i połączone były z Przeglądem Zespołów Regionalnych Kół Gospodyń Wiejskich. Wczoraj odprawione zostało nabożeństwo ekumeniczne, później był spektakl muzyczny pt. Disco ponad wszystko, a na zakończenie ognisko i biesiada świętojańska. Dzisiaj z kolei można było posłuchać z kolei zespołów regionalnych i kabaretowych KGW, a także podziwiać rękodzieło ludowe, skosztować tradycyjnych potraw regionalnych oraz przejrzeć kroniki KGW.

Przy okazji gospodynie złożyły specjalne podziękowania Antoninie Górnej, która od 46 lat jest przewodniczącą KGW w Mesznej, a od 1975 r. pełni funkcję przewodniczącej Rejonowej Rady KGW dla terenu byłego województwa bielskiego. - Pani Antonina jest wielkim społecznikiem, całym sercem oddana KGW. Jest perfekcyjna organizatorką. Potrafi wszystko zaplanować, zmotywować ludzi do pracy. Jeśli coś robi, to na najwyższym poziomie. Pani Antonina jest dla nas niepowtarzalnym wzorcem do naśladowania - wyjaśniła Danuta Kożusznik.

- Działam w KGW już 34 lata. Cieszę się, że mogę się spotkać z koleżankami, że możemy się czegoś nauczyć, bo prowadzimy kursy m.in. haftu. Nie wyobrażam sobie życia bez działalności w kole - powiedziała Gertruda Proksa, szefowa KGW w Dzięgielowie.

- Działamy w KGW, bo działały w nich nasze babcie i prababcie. Chcemy wracać do dawnych zwyczajów. Wspólnie przebywać, bawić się - powiedziała  Gabriela Malinowska, przewodnicząca KGW w Koconiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!