Dzień Kolejarza w Tychach. Jak przebiegała uroczystość? Zobaczcie zdjęcia

25 listopada obchodzimy Dzień Kolejarza. Niepubliczne Technikum Kolejowe w Tychach świętowało dwa dni wcześniej. Ludmiła Łogiewa-Fierla, dyrektor placówki podkreśla, że to bardzo ważna data w kalendarzu osób związanych z drogami, żelaznymi, jak niegdyś nazywano kolej. Obchody Dnia Kolejarza w tyskiej szkole rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą kpt. Jana Rybczyńskiego, patrona placówki. Pociąg pancerny „Groźny”, pod dowództwem kpt. Rybczyńskiego, wziął udział w bitwie Wyrskiej. Starcie opóźniło marsz niemieckich wojsk w kierunku Warszawy w 1939 roku.

- W naszej szkole, która istnieje 8 lat, po raz 7. obchodzimy Święto Kolejarza. Jest związane z obchodami Dnia św. Katarzyny – mówi dyrektor Łogiewa-Fierla. Wspomniana Katarzyna Aleksandryjska, męczennica chrześcijańska, jest patronką kolejarzy.

Tadeusz Ryś, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych, zaznacza, że Święto Kolejarza ma przypominać pracownikom kolei, jak trudne i ważne zadania wykonują.

- Życzę Wam szczęśliwej zabawy w zdrowiu i radości oraz owocnej, bezawaryjnej pracy – zwraca się do kolejarzy przewodniczący Ryś.

Tyskie Technikum Kolejowe jest unikatem na mapie Polski. Podobne mu szkoły można policzyć na palcach jednej ręki. Ludmiła Łogiewa-Fierla przypomina, że na rynku mamy obecnie do czynienia z pewną luką pokoleniową. Jest ona związana z czasowym odejściem od szkolnictwa zawodowego w naszym kraju. Warto jednak rozważyć kształcenie się w zawodzie kolejarza – daje dobre perspektywy finansowe na przyszłość i często dożywotnie zatrudnienie. Decydując się na pracę na kolei należy pamiętać, że kolejarze muszą nieustannie kształcić się w swoim zawodzie. Licencję maszynisty muszą odnawiać co trzy lata.

- To są ludzie, którzy pełnią służbę, a nie idą do pracy i patrzą, jak się dobrze ustawić w korporacji. Uczy ich się odpowiedzialności – podkreśla dyrektorka.

Obchody uświetnił zespół Need For Strings, duet smyczkowy zagrał w tyskiej mediatece.

- Jestem za to bardzo wdzięczna za to, bo to godne miejsce na taką uroczystość. Udało nam się również zaprosić znakomity zespół, jednak przede wszystkim zaszczycili nas swoją obecnością znakomici goście - kolejarze z ogromnym doświadczeniem i z ogromnymi zasługami dla rozwoju tej gałęzi naszego transportu. Chciałabym wszystkim kolejarzom życzyć w tym dniu wszystkiego wszystkiego najlepszego – mówi dyrektor Łogiewa-Fierla.

Tradycja obchodów Dnia Kolejarza sięga XIX wieku. W tym dniu przypominana jest historia kolei, można również zobaczyć „od zaplecza” pracę kolejarzy i obejrzeć z bliska nowoczesny i zabytkowy tabor. 25 listopada to dzień, w którym nagradzani są pracownicy kolei za wzorowe i sumienne wykonywanie obowiązków. Mogą otrzymać Krzyż Zasługi bądź odznakę honorową Zasłużony dla Kolejnictwa. Rada Ministrów ustanowiła to odznaczenie w 2000 roku.

Elementem obchodów są często pielgrzymki na Jasną Górę i do innych sanktuariów. Udział w nich biorą pracownicy kolei z rodzinami, a także emeryci, renciści oraz miłośnicy "żelaznych dróg".

Początkowo Dzień Kolejarza w Polsce obchodzono we wrześniu. W lipcu 1981 roku NSZZ „Solidarność” Węzła PKP Lublin podjęła uchwałę, w myśl której Dniem Kolejarza uznano 25 listopada. , tj. dzień św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki polskich kolejarzy”. Pierwsze uroczystości w listopadzie odbyły się w Lublinie. Zbiegły się z odsłonięciem i poświęceniem Krzyża-Pomnika Doli Kolejarskiej na terenie Lokomotywowni Lublin.