Dziś o godz. 15 na placu przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim przeciwko polityce rządu Donalda Tuska odbędzie się duża demonstracja. Organizuje ją Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny, który tworzą największe związki zawodowe działające w regionie śląsko-dąbrowskim: NSZZ "Solidarność", OPZZ, Forum Związków Zawodowych, WZZ "Sierpień 80" i ZZ "Kontra".
Związkowcy Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" przez cały tydzień promowali protest wśród mieszkańców Katowic, dlatego liczą na masowy udział społeczności lokalnej.
- To będzie ostatnie wezwanie do rządu o podjęcie rozmów z nami - zaznacza Patryk Kosela, rzecznik prasowy Komisji Krajowej WZZ "Sierpień 80". - Premier Tusk żyje w hiperrzeczywistości i udaje, że żadnych problemów społecznych nie ma. Może on nie ma żadnych problemów finansowych, ale spora większość je ma. Władza się zawsze wyżywi - zaznacza.
Z chwilą, gdy 23 października br. zawiązany został MKP-S, organizacje związkowe zaapelowały do szefa rządu o podjęcie rozmów o zmianie polityki społeczno-gospodarczej. Odpowiedź nie nadeszła. Także wezwanie o jak najszybsze rozpoczęcie ratowania miejsc pracy w tyskim Fiat Auto Poland - gdzie zwalnia się 1500 osób, a więc jedną trzecią załogi - pozostało bez realnych działań.
- W zamian ministerialni mądrusie prześcigają się w konkursie na najgłupsze propozycje dla zwalnianych. Najpierw był ten o przeszkoleniu ich, co mogliby poprowadzić Kasia i Michał Tuskowie, bo wiedzą jak kombinować, by zarobić, a się nie narobić. Potem rząd rzucił kilka milionów złotych gliwickiemu Oplowi i padła propozycja, by tam się zatrudnili ci z Fiata. Był i pomysł, by pojechali do pracy w Czechach, choć premier 5 lat temu obiecywał, że za jego rządów ludzie będą do Polski wracali pracować, bo tu praca będzie się opłacać... Ostatni wymysł to elastyczny czas pracy i 12-miesięczny ruchomy okres rozliczania czasu pracy. Mówi się im: może nie będziecie zwolnieni. Ale jednego miesiąca, jak nie będziecie nam potrzebni, możecie siedzieć sobie w domu. Ale innego, gdy trzeba będzie produkować, będziecie harować po 20 godzin dziennie bez wypłaty nadgodzin - tłumaczy rzecznik WZZ "Sierpień 80".
Demonstranci sprzeciwią się także umowom śmieciowym, obniżce wynagrodzeń czy też wydłużeniu wieku emerytalnego.
Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy od kilku tygodni przygotowuje planowany na luty 2013 roku strajk generalny w województwie śląskim. Będzie to pierwszy tego typu strajk od 1981 roku. W referendach opowiedzieli się za nim już hutnicy i kolejarze. Obecnie głosowania trwają w przemyśle zbrojeniowym i metalowym. W styczniu do referendów przystąpią między innymi górnicy, energetycy i pracownicy ochrony zdrowia.
*NiesamowityDreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacyzazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?