Elvis Presley wciąż żyje chociaż pogrzeb był 40 lat temu TEORIE SPISKOWE

Elvis Presley zmarł 40 lat temu

Król rock'n'rolla, symbol seksu, ikona i legenda muzyki. Tylko Michael Jackson może się z nim równać. Jego utwory zna każdy, tak jak charakterystyczną fryzurę i liczne teorie spiskowe o tragicznej śmierci.

Jak Elvis Presley został Królem

Elvis urodził się w 1935 roku w małym miasteczku Tupelo w Missisipi, w wieku 13 lat razem z rodziną przeprowadził się do Memphis – miasta, w którym rozpoczął karierę i tragicznie ją zakończył. Tam też zapisał się do szkoły muzycznej, gdzie od swojego pierwszego nauczyciela muzyki usłyszał, że nie ma talentu. Młody Elvis choć był nieśmiały, to się nie poddał i udowodnił wszystkim, że jednak ma dar i wielkie marzenia, za którymi chce podążać.

Elvis Presley bardzo szybko został królem. W kilkanaście miesięcy od 1954 roku, jego życie zaczęło zmieniać się w celebrycką telenowelę, stał się obiektem kultu i ikoną popkultury. Sam John Lennon powiedział, że „Przed Elvisem nie było niczego”. Jego utworami żyły całe Stany Zjednoczone, a sceniczne, nieprzyzwoite ruchy burzyły mur amerykańskiego, obyczajowego konserwatyzmu. Z dnia na dzień, z chłopaka z Memphis, Elvis został królem rock’n’rolla i patronem młodzieżowych buntów przełomu lat 50 i 60. Sam do końca nie był świadomy jak wielki krok wykonał w tak krótkim czasie. Choć był osobą głęboko wierząca i kochał pieśni religijne, swoją muzyką rozpalał rewolucyjną młodzież stającą w opozycji do wartości, które poniekąd wyznawał.

Nieświadomie łącząc wszelakie muzyczne style dał to „coś” amerykańskiej muzyce ginącej w monotonni, swoim stylem obudził młodych i otworzył drzwi na świat czarnej muzyce.

Takiego samego efektu nie udało się Presleyowi osiągnąć na dużym ekranie. W 1956 roku zagrał w „Kochaj mnie czule” i tym samym rozpoczął Hollywoodzką karierę, która poprzez tandetne produkcje doprowadziła go do parodii samego siebie i zakładnika kiczu.

Jan Holka czci rocznice śmierci Elvisa Presleya

Elvis Presley - Kiczowata legenda

Ostanie lata przed śmiercią były dla Elvisa Presleya niekończąca się jazdą po równi pochyłej. Z Króla stał się symbolem kiczu. Wpływ miały na to problemy zdrowotne, spowodowane nadużywaniem narkotyków i późniejszą lekomanią. Ogromną rolę w upadku Elvisa odegrało także jego otocznie, Tom Parker – menadżer Presleya pchnął go w stronę Hollywood, a dr George Nichopoulos bez zastanowienia wystawiał mu recepty na leki. To właśnie one były jedną z bezpośrednich przyczyn śmierci gwiazdora, w ciągu zaledwie kilku miesięcy dr Nick przepisał mu prawie 9 tysięcy recept. Elvis w dwa lata połknął około 19 tysięcy tabletek, często trafiał do szpitala ale i tak wracał do leków by naładować się na trasę.

Na koncertach Król był już cieniem samego siebie, mocno ograniczał repertuar i niekiedy miał problem z wejściem na scenę. Był słaby, z jego estradowej werwy pozostało niewiele. Pod koniec życia ważył 150 kilogramów i podobno musiano mu pomagać wstać z łóżka. Powoli odwrócili się od niego współpracownicy i fani, stawał się coraz bardziej samotny w swoim otoczonym ochroną Gracleand.

Światowa tragedia Elvisa Presleya

16 sierpnia 1977 roku Elvis Presley powrócił na pierwsze strony gazet, ale nie był to powrót jakiego chciał i o jakim marzyli fani. O 16 przed posiadłość w Graceland, wyszedł ojciec Elvisa i powiedział zdanie, po którym milionom ludzi na świecie na chwilę stanęło serce - „Mój syn nie żyje”.

Martwego Króla rock’n’rolla znalazła jego nowa dziewczyna Ginger Alden. Przed Graceland zaczęły zbierać się tłumy, każdy w jednej chwili zapomniał o tandetnej gwieździe jaką stał się Presley w ostatnich latach, w ich pamięci została tylko legenda. Na pogrzeb gwiazdora przybyło prawie 80 tysięcy osób, chcących zobaczyć Króla podczas swojej ostatniej drogi.

Nawet na martwym Elvisie Presleyu próbowali zarobić jego bliscy, Billy Mann – kuzyn Elvisa sprzedał jego pośmiertne zdjęcie za 18 tysięcy do „National Enquirer”, z kolei Ginger Alden próbowała sprzedać tej samej redakcji, artykuł o relacjach i życiu z gwiazdorem

Elvis Presley nie żyje? Teorie spiskowe

Wielu ludzi na całym świecie do dziś nie wierzy w jego śmierć. Po sieci krąży mnóstwo teorii spiskowych, mówiących, że „ Elvis żyje”. Według niektórych uciekł przed sławą i teraz wiedzie spokojne życie, inni twierdzą, że porwali go kosmici. Co jakiś czas w sieci pojawia się zdjęcie kogoś przypominającego Króla rock’n’rolla, w pobliżu jego muzeum w posiadłości w Graceland. Niektórzy tworzą także teorie o samym życiu Elvisa, najbardziej absurdalne mówią o przepowiedniach zaszyfrowanych w jego listach, pozaziemskim pochodzeniu i zamordowaniu gwiazdora na zlecenie Białego Domu.

Niezależnie czy żyje w ukryciu, albo został uprowadzony przez kosmitów, Elvis Presley jest wokół nas. Jego legenda przetrwała, a wszelkie teorie spiskowe świadczą o jego wielkości jako muzyka i ikony popkultury. Muzeum w Graceland jest po Białym Domu najczęściej odwiedzanym budynkiem w Stanach a on sam jest jednym z najlepiej zarabiających, nieżyjących już artystów na świecie. Ludzie go kochali i kochają nadal, nawet 40 lat po jego odejściu.

Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

BMW=Będziesz Miał Wypadek. Czy to sprawiedliwy osąd? ZOBACZ

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

Mistrzowie Handlu woj. śląskiego - finał plebiscytu Dziennika Zachodniego
**

**