Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwają poszukiania szczątków w zalewie rybnickim

Barbara Kubica
Fragment ciała został znaleziony w sąsiedztwie Elektrowni
Fragment ciała został znaleziony w sąsiedztwie Elektrowni barbara kubica
Do Zakładu Medycyny Sądowej w Katowicach trafił kolejny fragment ludzkiego ciała, który w poniedziałek znaleziono w zalewie rybnickim. W specjalistycznym laboratorium przeprowadzone zostaną badania DNA szczątków, które jednoznacznie dadzą odpowiedz na pytanie, czy wyłowiony z wody fragment, to część ciała Eugeniusza Wróbla, byłego wiceministra transportu w rządzie PiS i byłego wicewojewody katowickiego, który zamordowany został 15 października w Rybniku.

Przypomnijmy. W trakcie przesłuchania do tej zbrodni przyznał się jego 30-letni syn Grzegorz, który został aresztowany i przebywa w areszcie w Raciborzu.

- Na fragment zwłok, tuż przy brzegu zbiornika w rejonie ulicy Podmiejskiej natrafił jeden z pracowników ochrony zatrudnionych w Elektrowni Rybnik. Od razu zawiadomił policję. Na miejsce przyjechał także prokurator - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.

Jak udało nam się ustalić wyciągnięte z wody szczątki - to fragment ludzkiej ręki.

W ciągu ostatnich trzech tygodni z rybnickiego zbiornika wyciągnięto łącznie siedem fragmentów rozczłonkowanego, ludzkiego ciała. Wszystkie poddane zostały badaniom DNA. Ich wyniki miały być znane już tydzień temu, jednak ze względu na fakt, iż ciągle wyławiane z wody są kolejne szczątki, prokuratura nie potwierdza jeszcze, czy wszystkie one należą do Eugeniusza Wróbla. Kolejny termin ujawnia wyników tych badań prokuratura wyznaczyła na dzisiejsze popołudnie.

Fakt, iż termin przekładany był już kilkukrotnie, sprawia, że na ulicach Rybnika i w domach mieszkańców miasta nie mówi się o niczym innym, tylko o tej makabrycznej zbrodni.

- Coś musi być nie tak. Czytałem, że wyniki badań DNA w takich przypadkach są znane po dwóch, trzech dniach. A od morderstwa w Rybniku minęło już kilkanaście dni i nic dalej nie wiemy - mówi nam jeden z mieszkańców ulicy Hibnera, na której mieszkał Eugeniusz Wróbel.

Coraz częściej rodzą się także przeróżne spekulacje, na temat tego, co rzeczywiście wydarzyło się w domu Wróblów. - Nie wierzę, że syn pana Eugeniusza mógł sam popełnić taką zbrodnię. Ktoś musiał mu pomagać, albo go zmusił do takiego bestialstwa - mówi nam Janusz Szołek, rybniczanin.

SERWIS SPECJALNY: Wszystkie informacje o zabójstwie Eugeniusza Wróbla

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!