Szczególnie wśród pojazdów wyróżniała się laweta z jadącą na mecz pomalowaną w barwy narodowe syrenką.
- W samym Wrocławiu nie było gdzie wcisnąć szpilki. Atmosfera cudowna, wszyscy byli do siebie niezwykle przyjaźnie ustosunkowani - wspomina pani Joasia, która zauważyła, że pubach zaczęły wręcz powstawać czesko-polskie sojusze. Kibice chcieliby, żeby do ćwierćfinału awansowały Polska i Czechy. - Niestety, wynik meczu był jaki był. Gdybyśmy wygrali, to sądzę, że zabawa trwałaby do samego rana, albo o jeden dzień dłużej - śmieje się mieszkanka Piekar Śląskich.
WSZYSTKO O EURO 2012 NA DZIENNIKZACHODNI.PL W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?