Siostra zakrystianka zauważyła, że ze szklanej, niezamkniętej gabloty, znajdującej się na bocznym ołtarzu, zniknął metalowy relikwiarz. Złodziej zakradł się do kościoła pomiędzy nabożeństwami.
- Tutaj każdy może wejść i pomodlić się pomiędzy nabożeństwami. Kościół jest otwarty dla parafian. Stoi przy cmentarzu, przez który przewija się mnóstwo osób - mówią w parafialnej kancelarii.
Relikwiarz skrywający niewielkie fragmenty kości św. Rocha sporządzony był z tombaku.
- Nie miał właściwie żadnej wartości materialnej, gdyż nie był ze szlachetnego metalu. Ma za to wartość zabytkową i religijną - wyjaśnia ks. Andrzej z Wyższego Seminarium Duchownego, któremu podlega parafia św. Rocha. - Relikwia była w kościele od wielu lat. Kiedy policja znajdzie świętokradcę, dowiemy się, dlaczego to zrobił.
Być może po kradzieży złodziej zorientował się, że krzyż nie jest ze złota i porzucił łup. Dlatego księża podczas mszy proszą wiernych, by jeśli znajdą relikwię, odnieśli ją do zakrystii. Policjanci niebawem sporządzą opis i wizerunek skradzionego krucyfiksu. Można go będzie zobaczyć w internecie na stronie: www.czestochowa.slaska.policja.gov.pl W tej sprawie można dzwonić pod policyjny nr tel.: 34 369-11 -51 lub alarmowy - 997.
- Wandale zniszczyli niedawno 15 grobów, złomiarze kradną metalowe krzyże, świętokradcy nie boją się - mówi pracownica parafialnej kancelarii.
Bez ochrony
Częstochowskie kościoły nie mają odpowiednich zabezpieczeń przed złodziejami. Jedyna świątynia, poza Jasną Górą, która ma monitoring znajduje się w Koszęcinie w powiecie lublinieckim.
- Niektórzy proboszczowie montują w kościołach systemy alarmowe czy przeciwpożarowe, ale to sporadyczne przypadki - wyjaśnia Anna Sypek z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach, oddział w Częstochowie. - Relikwiarz to świętość, ma wartość religijną, więc powinien być dobrze zabezpieczony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?