Komisja Blidy: Ziobro i Kalisz skoczyli sobie do oczu

Przełomu jednak nie było, choć temperatura przesłuchania była wyjątkowo wysoka.
- Dlaczego wieczorem 25 kwietnia 2007 r. w Sejmie okłamał pan posłów. Dlaczego powiedział pan, że o sprawie dowiedział się pan dopiero 25 kwietnia 2007 r. - pytał przewodniczący komisji Ryszard Kalisz .

- Mówiłem prawdę - oświadczył Ziobro, zapowiadając , że jeśli Kalisz nie go przeprosi, wytoczy mu proces. Polityk SLD tego jednak nie zrobił.

- Nie potrzebuję tej szansy - stwierdził Kalisz. - Znowu na dwa lata chce mnie pan wsadzić do więzienia, oto PiS-owska demokracja. Niech mi pan wytoczy proces, czekam. Wsadzanie do więzienia było domeną pańskich rządów.

Podobnych utarczek było kilkanaście. Dokończenie przesłuchania Ziobry zaplanowano na 19 lub 26 października.
TVN

Od śmierci Blidy do powołania komisji

25 kwietnia 2007 r. posłanka popełnia samobójstwo w swoim domu w Siemianowicach Sląskich w trakcie zatrzymania jej przez

. Powodem zatrzymania miała być korupcja.
Tego samego dnia wieczorem Sejm zażądał informacji na temat okoliczności tragedii. Składali je Zbigniew Wassermann i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Sejm informacji rządu nie przyjął.
26 kwietnia 2007 r. w Zakładzie Medycyny Sądowej ŚlAM przeprowadzono sekcję zwłok posłanki. Potwierdziła ona, że śmierć nastąpiła w wyniku po-strzelenia w klatkę piersiową.
4 października 2007 r. katowicki sąd pozostawił bez rozpatrzenia zażalenie rodziny na zatrzymanie posłanki, wskazując jako przyczynę śmierć Barbary Blidy.
5 listopada 2007 r. grupa posłów SLD złożyła projekt uchwały powołującej sejmową komisję śledczą ds. zbadania okoliczności śmierci posłanki 9 grudnia 2007 r. Sejm powołał komisję śledczą. Przewodniczącym został Ryszard Kalisz (SLD).

21 kwietnia 2008 r. Komisja przesłuchała pierwszego świadka.