Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mekką kultury Katowice nie będą, ale stolicą tak

Justyna Przybytek
ESK integruje - latem 2011 r. bezrobotni budowali instalację z krążków z pleksi na pl. Sejmu Śląskiego
ESK integruje - latem 2011 r. bezrobotni budowali instalację z krążków z pleksi na pl. Sejmu Śląskiego Lucyna Nenow
Jest rok 2016. Katowice błyszczą neonami z logo ESK. Dumnie błyszczą, bo wygraliśmy, Katowice są Stolicą Kultury. Co wy na to?

Czerwiec tego roku będzie gorący. 13-osobowa Komisja Selekcyjna zdecyduje, które z pięciu miast - Gdańsk, Katowice, Warszawa, Wrocław, czy Lublin - zasługuje na tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Przed decyzją eksperci z Komisji przyjadą do Katowic. Co będą oglądać, sprawdzać, o co pytać? Nie wiadomo. Wiadomo za to, że wizyta będzie decydująca.

Zabawmy się w sukces!
Co jeśli fortuna nam dopisze? Katowice zostaną ogłoszone Europejską Stolicą Kultury 2016 i honory będą pełniły wraz z jednym z miast hiszpańskich. Raczej nie staną się miastem ogrodów, jak głosi nasze hasło - "Katowice. Miasto ogrodów". Przynajmniej nie dosłownie (hasło ma wiele znaczeń), choć i na to pewności nie ma. Jeśli ponownie zawita do nas Patric Blanc - spec od wertykalnych ogrodów w przestrzeni miejskiej na każdą porę roku - to kto wie, czy zielone pnącza nie będą dziś okalać brudnych i ciemnych podwórek ulicy, na przykład, Teatralnej.
Na pewno nie przeobrazimy się w kulturalną mekkę Europy. Ale… Miasto wyda na kulturę więcej niż moglibyśmy marzyć - 63 mln zł przez kolejne pięć lat (od 2011 do 2015) i dodatkowo 25,7 mln zł w 2016. Szereg zaplanowanych imprez i wydarzeń nie zostanie na papierze i nie trafi do szuflady, a doczeka się realizacji. Potencjał społeczników, organizacji pozarządowych, czy ludzi związanych z kulturą nie zginie.
Tytuł ESK to prestiż i nagroda - 1,5 mln euro. Według tzw. Raportu Palmera - badania na temat miast, które organizowały obchody ESK w latach 1995-2004 - zwycięzcy zgarniali dodatkowo nawet kilkadziesiąt milionów euro na realizację celów związanych z kulturą.
Jest jeszcze promocja. Przez rok wszystko co w Katowicach i o Katowicach będzie opatrzone logo ESK. I kto nam w roku 2017 r. zarzuci, że jesteśmy poprzemysłowym kulturalnym zaściankiem?

Lista jest święta
Są i zobowiązania, na których najwięcej ugrają mieszkańcy - te we wniosku aplikacyjnym zapisało katowickie biuro ESK. Wniosek trafił do Komisji Selekcyjnej, która na jego podstawie przepuściła Katowice do drugiego etapu konkursu. To lista zadań do wykonania - ogrody światła (galeria neonów na Tylnej Mariackiej), są budowy obiektów związanych z kulturą - m.in. siedziby NOSPR, a także inicjatywy, jak powstanie komiksów o sporcie, adaptacja kamienicy na kamienicę teatralną, powstanie pracowni filmowych, szlak moderny, czy organizacja biennale murali. W sumie 300 stron pomysłów i inicjatyw.

ESK znaczy metropolia
Na nowej marce Katowic, bo ESK będzie marką, sporo zyska cały region. Śląskie miasta już wyczuły biznes i nieśmiało angażują się w starania Katowic. Pierwsze są Tychy, które wspólnie z Katowicami utworzą Młodzieżową Orkiestrę Symfoniczną. Koszty utrzymania orkiestry tyski magistrat bierze na siebie. Poparcie zapowiada też już Zabrze, Sosnowiec, Ruda Śląska i Bytom.
Jeśli miasta zaangażują się śmielej i z większym rozmachem, to kto wie, może projekt ESK zdziała więcej, niż przez lata Górnośląski Związek Metropolitalny - zintegruje miasta GOP.

Ostatnia prosta...
Do rozstrzygnięcia konkursu zostało raptem pięć miesięcy. Do zrobienia jest sporo. Do połowy maja trzeba przygotować kolejny wniosek aplikacyjny z uwzględnionymi zaleceniami Komisji Selekcyjnej - m.in. dokładniejszym budżetem i inicjatywami metropolitalnymi oraz zarysem współpracy z miastem hiszpańskim .
Trzeba też zostawić w tyle naszą konkurencję - Gdańsk, Warszawę, Wrocław i Lublin. Pestka!
Co jeśli się nie uda?
- Projekt będzie kontynuowany - podkreśla Piotr Uszok, prezydent Katowic. Zapewnia, że biuro ESK będzie nadal działało i co najważniejsze budżet na realizację inicjatyw, i wydarzeń związanych z szeroko pojętą kulturą pozostanie bez zmian.


Z prof. Tadeuszem Sławkiem, doradcą prezydenta ds. ESK, rozmawia Justyna Przybytek

Jak przebiega praca nad zaleceniami Komisji Selekcyjnej?
Pracujemy nad wnioskami, które dotyczą konkretnie naszej aplikacji. Dotyczą dwóch obszarów. Pierwszy dotyczy przebudowy struktury biura ESK. Krótko mówiąc przygotowywana jest taka formuła prawna, która uwolni biuro z podległości Centrum Kultury Katowice. Sądzę, że w lutym ta sprawa zostanie zamknięta.

Drugi obszar?
Europejski wymiar naszej aplikacji, czyli dążymy do zacieśnienia współpracy z hiszpańskimi miastami, które aplikują o ESK i finalizujemy współpracę biura w Katowicach z kilkoma biurami w Hiszpanii.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera