Częstochowskie sięga po pięć powiatów z Łódzkiego

- To niedorzeczność, wyciągania duchów z szafy - ocenia wicemarszałek województwa Mariusz Kleszczewski, reprezentujący w zarządzie województwa Ziemię Częstochowską. Jego zdaniem, pomysł secesji Częstochowy pojawia się przy okazji każdej kampanii wyborczej i jest tematem zastępczym.

-Naszym celem jest zrównoważony rozwój wszystkich ziem wchodzących w skład województwa śląskiego i tak się właśnie dzieje. Obecny układ administracyjny jest optymalny - twierdzi Kleszczewski.

Inne plany mają radni miejscy i chcą Częstochowskiego od Zawiercia do Radomska i Wielunia.

- Obecne Łódzkie byłoby okrojone jeszcze o powiaty wieruszowski i pajęczański. Skromniejsza wersja to aneksja tylko kilku gmin, m.in. Gidle i Żytno z powiatu radomszczańskiego - pisze wyraźnie zaniepokojony utratą ważnego terytorium "Dziennik Łódzki".

Częstochowscy radni odpowiednią uchwałę skierowali do prezydenta Bronisława Komorowskiego. O powstaniu nowego województwa miałoby zdecydować.... ogólnopolskie referedum. - Mam nadzieję, że prezydent wrzuci tę prośbę do niszczarki - mówi Marcin Biernat szef Komisji Rozwoju Regionalnego w częstochowskiej radzie miasta.

Jednak liderka PO w Częstochowie, posłanka Halina Rozpondek, nie wyklucza, że w przyszłości dojdzie do zmian na administracyjnej mapie Polski.

- Tę inicjatywę oceniam jako niepoważną, bo jest związana z wyborami. Gdyby jednak powstał u nas taki ruch jak na rzecz powstania województwa środkowopomorskiego, gdzie obywatele zebrali 100 tys. podpisów, to nie zastanawiałabym się nad poparciem. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że nasze województwo jako samodzielne miałoby lepsze szanse rozwojowe - mówi posłanka Rozpondek, która jako prezydent miasta walczyła o zachowanie samodzielności Ziemi Częstochowskiej.

W 1998 roku poważnie rozważano dwie koncepcje - powstanie województwa staropolskiego (częstochowskie plus kieleckie) oraz regionu łączącego Opolszczyznę, Częstochowskie i Kieleckie. Politycy zdecydowali jednak inaczej.

- Jeśli za jakiś czas dojdzie do powstania nowych województw, to z pewnością będzie to ruch w kierunku powstania dużych 10 -12 regionów zamiast obecnych 16 - ocenia posłanka Rozpondek.

- Powstanie województwa śląskiego było dobrą decyzją. W tej chwili Bielsko rozwija się niezwykle dynamicznie i na potencjał Bielska nie miała wpływu siedziba administracji wojewódzkiej - ocenia europoseł Jan Olbrycht, były burmistrz Cieszyna. Według Olbrychta trzeba się zastanowić, czy odnowa resentymentów ma podłoże gospodarcze, czy kulturowe. W pierwszej kwestii wiele zależy też o inicjatywę samych mieszkańców. Olbrycht widzi konieczność powołania Biura Planowania Regionalnego, które dbałoby o równomierny rozwój regionu.