Finał programu "Top Model". Zwycięzcą został Mikołaj Śmieszek, pokonując Patrycję Sobolewską. Dominic D'Angelica usunięty z czołówki.

Wielka trójka w finale

Tegoroczna, dziewiąta już edycja TVN-owskiego programu "Top Model" z pewnością zapisze się w historii i zostanie na długo zapamiętania. Jurorzy od początku podkreślali wysoki poziom uczestników tej edycji, którzy stawiani byli przed, czasami ekstremalnymi, zadaniami do spełnienia.

Pandemia koronawirusa nie przeszkodziła w realizacji programu, aż do czasu wyłonienia finałowej "szóstki". Tuż przed wyjazdem na Fashion Week do Grecji okazało się, że z wylotu muszą zrezygnować trzy osoby: Patrycja Sobolewska, Ernest Morawski i Dominic D'Angelica z powodu pozytywnego testu na obecność koronawirusa.
Ostatecznie, choć zagraniczne wojaże przeszły im koło nosa, dla całej trójki została zorganizowana specjalna konkurencja, dzięki której najlepsi mieli trafić do finału.
Okazali się nimi Patrycja i Dominic. Razem z Weroniką oraz Mikołajem przygotowywali się do wielkiego finału "Top Model". Aż do wtorku, 24 listopada, gdy internet obiegła informacja o kryminalnym wątku z przeszłości Dominica.

Jeszcze tego samego dnia stacja TVN wystosowała oświadczenie o jego wykluczeniu z udziału w programie. W walce o zwycięstwo pozostali Patrycja, Weronika i Mikołaj.

Środowy (25 listopada), realizowany na żywo finał "Top Model" rozpoczął się od przeprosin za zaistniałą sytuację. W trakcie programu można było odnieść wrażenie, że Dominic D'Angelica wcale nie był jednym z uczestników tegorocznej edycji show.
Z oczywistych względów nie mógł pojawić się na wybiegu, obok pozostałych finalistów. Ale już wycięcie go z czołówki programu (która towarzyszyła przez całą edycję), gdzie prezentowani byli wszyscy uczestnicy "Top Model", mogło wywołać małe zaskoczenie.

Tuż przed finałowym starciem, internauci w komentarzach największe szanse na zwycięstwo dawali Patrycji i Mikołajowi. Mniejsze poparcie miała Weronika, o której niektórzy mówili, że jako zdobywczyni "złotego biletu" jest faworyzowana przez jury.
- Początkowo "złoty bilet" na mnie trochę ciążył - wspominała w trakcie finału Weronika. Podkreśliła, że chciała się jak najwięcej nauczyć.
- Modeling jest tym, co pokochałam, poczułam i wiem, że będę w tym pracować. Było to moim marzeniem - dodała Weronika.

Okazało się, że na panelach, na których oceniano (i przepuszczano do kolejnych odcinków) najlepszy był Mikołaj. Wygrał ich aż 5.
- Jestem bardzo emocjonalną osobą. Otwiera się przede mną możliwość nowej kariery, którą na pewno wykorzystam - podkreślił Mikołaj.

Dla Patrycji udział w programie był jak jazda na rollercoasterze. Jedna z konkurencji wyszła jej na tyle źle, że była jedną z dwóch uczestniczek, których zdjęcia oceniono najgorzej i wytypowano do opuszczenia "Top Model".
Wówczas z jednorazowej możliwości przywrócenia uczestnika do programu skorzystał prowadzący show, Michał Piróg.
A Patrycja zrobiła wszystko, by wykorzystać swoją szansę. Gdy już trafiła do "szóstki", z kolejnego etapu, czyli wyjazdu na Fashion Week do Grecji, wyeliminował ją pozytywny wynik testu na koronawirusa (do Grecji z tego samego powodu nie polecieli Dominic i Ernest).
Do finałowej rywalizacji dostała się dopiero, wygrywając specjalną (zorganizowaną już w Polsce) konkurencję.

- Nie wiem czy ktoś został tak dużo razy wywalony z programu jak ja. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu - mówiła w trakcie finału Patrycja. Przyznała, ze w końcu uwierzyła też w siebie.
- Idąc do programu dużo rzeczy robiłam pierwszy raz. Przekraczałam granice, poznawałam siebie. Na pewno to jest coś, co sprawia mi radość. Moda nie ma ograniczeń - dodała.

Na ostateczny wynik finału złożyły się nie tylko głosy widzów, ale też jury. Na początku oceniali sesje okładkowe do magazynu "Glamour" (magazyn ze zwycięzcą na okładce pojawi się w sprzedaży).

Po podliczeniu głosów jury i widzów, z dalszej rywalizacji odpadła Weronika.
W kolejnej turze jurorzy oceniali zdjęcia z sesji promującej firmę jubilerską.

Najwięcej głosów otrzymał Mikołaj Śmieszek, który został też zwycięzcą 9. edycji programu "Top Model". W nagrodę otrzymał czek na 100 tysięcy złotych oraz kontrakt z renomowaną agencją modelek i modeli.