Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Senior+". Sposób na samotną jesień życia

Katarzyna Domagała-Szymonek
Dla seniorów ważne są zajęcia ruchowe i integracyjne
Dla seniorów ważne są zajęcia ruchowe i integracyjne Fot. Piotr Krzyzanowski
Wyższe dotacje na zaadaptowanie budynków oraz późniejsze utrzymanie domów Senior+. Do tego zmniejszenie wymogów, jakie mają spełniać tego typu placówki oraz zaproponowanie nowego wariantu placówek, czyli Klubów Senior+. To zmiany, dzięki którym program Senior+ (dawniej Senior-Wigor) ma ruszyć z kopyta. – Samorządy przyznawały, że stawiane im wymogi są trudne do spełnienia. Dlatego zdecydowaliśmy się je uelastycznić. Jednocześnie zwiększyliśmy wysokość dofinansowania. Po to, by domy dla seniorów były bardziej dostępne – mówiła w Katowicach dr Elżbieta Bojanowska, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

W ciągu ostatnich dwóch lat w naszym regionie powstało 18 tego typu placówek, m.in. w Bytomiu, Częstochowie, Jaworznie, Kaletach, Rybniku, Wilamowicach, Żorach czy Dąbrowie Zielonej. Są w nich 802 miejsca dla osób powyżej 60. roku życia.

CZYTAJCIE TEŻ:
DPS Senior w Rudzie Śląskiej: Tak zmieniał się w ciągu 30 lat

DPS "Senior" w Rudzie Śląskiej: Tak zmieniał się w ciągu 30 lat

W Dziennym Domu Senior – Wigor w Sławkowie czas spędza ośmioro seniorów powyżej 60. roku życia. Większość z nich to osoby samotne, którym zmarł współmałżonek. Dzieci są. Całe dnie pracują lub wyjechały daleko, by pracę zdobyć. W sławkowskim domu seniorzy mają okazję spotkać się ze sobą. Porozmawiać. Zjeść ciepły posiłek. Poćwiczyć ciało i umysł. Po prostu aktywnie i miło spędzić czas.

CZYTAJCIE TEŻ:
Aktywny senior. Pięć sposobów, by nie nudzić się na emeryturze

Jak informuje Ewa Niewiara, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, w ciągu ostatnich dwóch lat w naszym województwie powstało 18 domów Senior+. Przygotowano w nich miejsca dla 802 osób po 60. roku życia. Najwięcej, bo aż 135 miejsc jest w Dąbrowie Górniczej. W Świętochłowicach czy Rudzie Śląskiej po 60.

Jednym z udogodnień, jakie mają wpłynąć na zachęcenie samorządów do otwierania kolejnych domów, jest bardziej liberalne podejście do warunków lokalowych, jakie muszą spełniać nowe placówki. To był jeden z elementów, na który jeszcze przed rozpoczęciem programu skarżyły się gminy. Z ich wyliczeń czasem wynikało, że dostosowanie lokali, którymi dysponowali do rygorystycznych wymogów programu, byłoby dużo droższe niż wybudowanie ich od podstaw.

Rząd wprowadził też nową formę opieki, czyli kluby samopomocy „Senior+“. Jednak najważniejsze zmiany, o jakich mówiła wiceminister Bojanowska, dotyczą wyższego dofinansowania programu. Obecnie gminy, które będą chciały na swoim terenie otworzyć placówkę Senior+ mogą liczyć na wsparcie do 300 tys. zł na zaadaptowanie budynków oraz 300 zł miesięcznie na utrzymanie jednego miejsca w domu Senior+ (to o 100 zł więcej).

CZYTAJCIE DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
– Pozytywnym aspektem jest też termin rozpoczynania konkursu, który aktualnie jest już ogłoszony, nie jak w roku ubiegłym, gdy miało to miejsce w czerwcu – dodaje Joanna Mizera, naczelnik wydziału zdrowia, polityki społecznej i aktywizacji zawodowej Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

CZYTAJCIE TEŻ:
Aktywny senior. Plebiscyt na najbardziej aktywnego seniora w woj. śląskim

Pozytywnie ocenia je również Paweł Szreder, kierownik DDSW w Sławkowie.

– W kwestii polityki senioralnej zmiany są korzystne. Widzimy też, że coraz więcej samorządów oraz strona rządowa zdają sobie sprawę, że to kierunek konieczny. Model rodziny wielopokoleniowej powoli się wykrusza – dodaje Joanna Mizera.

W placówce, którą zarządza jest 15 miejsc dla seniorów powyżej 60. roku życia. Obecnie 8 z nich jest zajętych.

– Większość naszych podopiecznych to osoby samotne, którym zmarł współmałżonek, a dzieci nie mają możliwości zapewnić codziennej opieki - opowiada Szreder.

W placówce mogą spędzić osiem godzin. Mają zajęcia ruchowe czy integracyjne. Jest też czas na – jak się mówi w placówce – „łatanie samotności“, czyli rozmowy.

– Na dworze robi się cieplej, niebawem znów ruszymy na spacer z kijkami do nordic walkingu – dodaje kierownik DDSW w Sławkowie.

– To nie tylko zmiana nazwy. To też zmiana zasad finansowania, zwiększenie dofinansowania adaptacji budynków i kosztów utrzymania, pomniejszenie wymogów, jakie placówki muszą spełniać – mówiła w Katowicach wiceminister Bojanowska. Zaznaczała też, że rządowi szczególnie zależy na poczuciu bezpieczeństwa wśród osób starszych. Bezpieczeństwa w szerokim tego słowa znaczeniu. Od materialnego, socjalnego po mieszkaniowe. – Chodzi nam o zapewnienie seniorom dostępu do placówek, które są bezpieczne i przyjazne. Właśnie temu mają służyć domy dziennego pobytu oraz kluby samopomocy dla seniorów – uzupełniała Elżbieta Bojanowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Senior+". Sposób na samotną jesień życia - Dziennik Zachodni