Franciszek Krawczyk z Górnika Zabrze wygrał Turniej Gry 1x1

17 listopada w warszawskiej hali piłkarskiej przy ul. Księcia Bolesława zwycięzcy finałów wojewódzkich w rocznikach 2012 i 2013 zmierzyli się o miano najlepszej dryblerki i dryblera w Polsce. Zwycięzcą Finału Ogólnopolskiego Turnieju Gry 1x1 w roczniku 2013 został Franciszek Krawczyk z Górnika Zabrze. W tej samej kategorii wiekowej piąte miejsce zajął Fabian Bielecki z GKS Katowice.

Wśród dziewcząt w roczniku 2012 druga była Filipina Górecka z LKS Wisła Wielka, a 14. Wiktoria Oslislok z GKS Krupiński Suszec. Wygrała Oliwia Honkisz-Nowak z Wisły Kraków.

W kategorii dziewczynek z rocznika 2013 czwarte miejsce zajęła Maja Gąsior z UKKS Katowice, a siódme Maja Białobrzeska z Unii Racibórz. Triumfowała Zuzanna Żak z Beniaminka Profbud Krosno.

W kategorii chłopców z rocznika 2012 12. pozycję zajął Kacper Spadło z Górnika Zabrze, a 13. Michał Frej ze Stadionu Śląskiego Chorzów. Zwyciężył Jan Gierach z AKS SMS Łódź.

Po rozegranym finale wszyscy uczestnicy rozgrywek oraz ich trenerzy zasiedli na trybunach PGE Narodowego i wspierali reprezentację Polski w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy z Czechami. Zwycięzcy poszczególnych kategorii poza nagrodami rzeczowymi otrzymali również zaproszenie do udziału w dziecięcej eskorcie podczas meczu towarzyskiego Polska - Łotwa zaplanowanego na 21 listopada.

Rywalizacji piłkarek i piłkarzy przyglądała się Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski kobiet.

– Analizując sytuację w polskiej piłce nożnej, doszliśmy do wniosków, że gra 1x1 zarówno w atakowaniu, jak i bronieniu, odwaga i kreatywność naszych piłkarek i piłkarzy wciąż pozostawiają spore rezerwy i należy nad tymi elementami mocno pracować w klubach. Turniejem Gry 1x1 chcemy zwrócić uwagę trenerkom i trenerom na ten aspekt i wpłynąć na zmianę mentalności, czyli rozwój zawodnika ponad rozwój drużyny dziecięcej – mówi Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski kobiet. – Jednak obserwując zmagania uczestników Finału Ogólnopolskiego Turnieju Gry 1x1, można także wywnioskować, że mamy pewną lekcję do odrobienia w zakresie nauki kontroli emocji zawodników. W grze 1x1 piłkarki i piłkarze zdani są tylko na siebie, natomiast w meczach grupowych ta odpowiedzialność się rozkłada. Chłopcy po porażce w turnieju często byli bardzo zdenerwowani, natomiast dziewczynki niekiedy przegrywały swoje mecze wraz z pierwszą straconą bramką. Mecz trwał tylko 4 minuty, dlatego umiejętność kontroli emocji miała ogromne znaczenie dla przebiegu gry. Co ciekawe, nawet osoby z dużymi umiejętnościami indywidualnymi nie były w stanie pokazać ich w pełni na boisku. To pokazuje, że jeszcze dużo pracy jest przed nami – dodaje.

Wiosną br. w 13 województwach, które zgłosiły chęć dołączenia do I edycji Turnieju Gry 1x1, ponad 30 tys. piłkarek i piłkarzy wzięło udział w eliminacjach klubowych, aby rywalizować o miano najlepszej dryblerki i dryblera w kraju w czterech kategoriach wiekowych (U-8, U-9, U-10, U-11). Rywalizacja zawodników w młodszych kategoriach, podobnie jak w Pucharze Tymbarku, zakończyła się na etapie wojewódzkim, natomiast starsi zawodnicy (U-10 i U-11) zmierzyli w Finale Ogólnopolskim w Warszawie. Województwa, w których na etapie regionalnym uczestniczyło najwięcej piłkarek i piłkarzy, mogły zgłosić do Finału Ogólnopolskiego po dwóch przedstawicieli w kategorii U-10 i U-11. Pilotażowe zawody miały na celu przede wszystkim promocję rozwoju indywidualnych zdolności zawodników, kształtowanie ich odwagi na boisku oraz zwrócenie uwagi trenerom klubowym, pracującym z dziećmi, na fundamentalne znaczenie tego elementu sztuki piłkarskiej.