Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy 2-2 Chojniczanka. Zabrakło ośmiu minut. Niedosyt po obu stronach [RELACJA]

Przemysław Drewniak
GKS-owi Tychy nie udało się przedłużyć serii zwycięstw przed własną publicznością
GKS-owi Tychy nie udało się przedłużyć serii zwycięstw przed własną publicznością Lucyna Nenow / Polska Press
W sobotnim meczu GKS Tychy zremisował u siebie z Chojniczanką Chojnice 2-2. Goście przerwali serię tyszan, którzy wcześniej wygrali trzy spotkania z rzędu.

Tyszanie w 2018 roku nie musieli jak na razie opuszczać swojego stadionu - przed meczem z Chojniczanką już trzy razy grali przed własną publicznością i wyszło im to na dobre, bo zdobyli komplet dziewięciu punktów. GKS chciał podtrzymać dobrą passę w starciu z Chojniczanką.

W pierwszych minutach sobotniego starcia na boisku panował lekki chaos, z którego urodził się... rzut karny dla gości. W pozornie niegroźnej sytuacji sędzia podyktował kontrowersyjną jedenastkę, którą na gola zamienił Wojciech Lisowski.
Szybki cios obudził gospodarzy, którzy ruszyli do ofensywy. Pierwsze próby Łukasza Grzeszczyka i wracającego do formy po kontuzji Kamila Zapolnika jeszcze nie przyniosły rezultatu, ale gdy obaj wzięli się za współpracę, efekty były już inne. W 26. minucie po dośrodkowaniu kapitana GKS-u Zapolnik głową skierował piłkę do siatki.

Grzeszczyk był najaktywniejszym piłkarzem na boisku. Z powodzeniem kreował grę, nękał chojnicką obronę strzałami z dystansu i świetnie wykonywał stałe fragmenty gry. Właśnie po jednym z nich jeszcze w pierwszej połowie popisał się drugą asystą. Dokładne podanie wykorzystał tym razem Łukasz Bogusławski, dając tyszanom prowadzenie. - Rozegraliśmy kolejny dobry mecz. Uważam, że stworzyliśmy sobie więcej okazji do zdobycia bramki - mówił trener GKS-u, Ryszard Tarasiewicz.

W drugiej połowie tempo gry nieco spadło, a gospodarze skupili się na kontroli gry i obronie korzystnego wyniku. Być może zabrakło im pazerności i dążenia do podwyższenia prowadzenia, z czego skorzystała Chojniczanka. Na osiem minut przed końcem goście wyrównali za sprawą trafienia rezerwowego Tomasza Mikołajczaka, który ukarał tyską obronę i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. - Z przebiegu meczu trzy punkty powinny zostać w Tychach, ale piłka jest okrutna, wystarczył moment dekoncentracji w polu karnym i straciliśmy gola na 2:2 - żałował po spotkaniu Bogusławski.

W ostatnich minutach Chojniczanka grała w osłabieniu, bo drugą żółtą kartkę otrzymał były obrońca tyszan, Tomasz Boczek. GKS-owi nie udało się jednak wykorzystać przewagi, a w końcówce drużyna z Pomorza mogła nawet odnieść zwycięstwo. - Chcę pochwalić zawodników za to, jak potrafili dogonić ten wynik i dążyli do zwycięstwa mimo gry w dziesięciu. Doceniamy ten jeden punkt, choć przyjechaliśmy po trzy. Czegoś najwyraźniej nam zabrakło - stwierdził trener gości, Krzysztof Brede.

Niedosyt było czuć także w tyskiej szatni. GKS wciąż pozostaje jednak niepokonany wiosną, a w najbliższą środę zmierzy się w zaległym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. - W sobotę bardziej straciliśmy te dwa punkty, niż zdobyliśmy jeden, ale cieszę się, że możemy tak szybko zrehabilitować się na wyjeździe - zakończył Bogusławski.

GKS Tychy 2-2 Chojniczanka Chojnice
Kamil Zapolnik 26, Łukasz Bogusławski 30 - Wojciech Lisowski 12 (k), Tomasz Mikołajczak 81

Tychy: 91. Konrad Jałocha - 13. Mateusz Grzybek, 27. Daniel Tanżyna, 4. Marcin Biernat, 33. Dawid Abramowicz - 32. Edgar Bernhardt, 31. Keon Daniel, 93. Łukasz Bogusławski (79, 6. Łukasz Matusiak), 8. Łukasz Grzeszczyk, 11. Nikolas Wróblewski - 25. Kamil Zapolnik.

Chojniczanka: 84. Radosław Janukiewicz - 25. Wojciech Lisowski, 15. Tomasz Boczek, 85. Hubert Wołąkiewicz, 6. Przemysław Pietruszka - 23. Jacek Podgórski (54, 21. Emil Drozdowicz), 5. Paweł Zawistowski, 7. Rafał Grzelak (65, 17. Tomasz Mikołajczak), 71. Sebastian Steblecki (89, 4. Piotr Kieruzel), 45. Adam Ryczkowski - 11. Maciej Górski.

żółte kartki: Daniel, Biernat, Tanżyna, Grzeszczyk, Grzybek - Górski, Boczek.
czerwona kartka: Tomasz Boczek (85. minuta, Chojniczanka, za drugą żółtą).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!