Gliwice i Zabrze w 2000 roku. Tych miejsc już nie ma. Ale się zmieniło! Tak wyglądały śląskie miasta na początku nowego milenium

Klątwa milenium, czy też pluskwa milenijna, spędzała sen z powiek komputerowców od 20 lat. Potencjalnie miała nieść za sobą katastroficzne skutki, jakie miał z nastaniem roku 2000 wywołać przyjęty kilkadziesiąt lat wcześniej sposób zapisu daty w programach komputerowych.

Inni uważali, że nocą z 31 grudnia 1999 na 1 stycznia 2000 roku skończy się świat...

Jak już wiemy, nic z tych rzeczy się nie wydarzyło. Początek nowego milenium przyniosło jednak wiele zmian w miastach naszego województwa i życiu ich mieszkańców.

Wraz z nadejściem nowego tysiąclecia, Gliwice i Zabrze nie tylko zmieniały swoją fizyczną tkankę, ale także dostosowywały się do nowego cyfrowego świata.

Rozwój technologii komunikacyjnych i internetu miał wpływ na życie codzienne mieszkańców, zmieniając sposoby pracy, komunikacji i rozrywki.

Mimo że lata 2000 były okresem wyzwań związanym z transformacją, dla Gliwic i Zabrza oznaczały one także szansę na odrodzenie i nowy rozdział w historii.

Obecny krajobraz tych miast to rezultat skomplikowanego procesu adaptacji do zmian gospodarczych, społecznych i technologicznych.

Dziś, z perspektywy czasu, możemy podziwiać, jak Gliwice i Zabrze przekształciły się z miejsc zanurzonych w przeszłości w dynamiczne, nowoczesne ośrodki życia społecznego i kulturalnego, gotowe na kolejne wyzwania przyszłości.