Po tym, jak Rada Nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej zdecydowała dzisiaj, 11 czerwca, o odwołaniu prezesa spółki Daniela Ozona, w JSW robi się gorąco. Przed Ministerstwem Energii w Warszawie protestowało przeciwko tej decyzji kilkuset górników JSW, którzy uważają, że odwołanie prezesa jest decyzją polityczną.
- Stał się niewygodny, ponieważ nie zgadzał się na forsowane przez radę rozwiązania - podkreślali. Mowa m.in. o finansowaniu Elektrowni Ostrołęka, której - według nieoficjalnych informacji - miał oczekiwać od Ozona minister energii Krzysztof Tchórzewski. Ten, po decyzji o odwołaniu prezesa, wyszedł do pikietujących górników. Jednak związkowcy nie chcieli z nim już rozmawiać.
Prezes JSW Daniel Ozon odwołany. To decyzja Rady Nadzorczej
Jarosław Kozłowski, przewodniczący Solidarności w JSW, zapowiedział, że górnicy wrócą teraz do Jastrzębia-Zdroju i rozpoczną procedurę wejścia w spór zbiorowy z nowym zarządem spółki. Niewykluczone, że zaostrzony protest będzie przypominał ten z 2015 roku, kiedy górnicy licznie wzięli udział w strajku przed siedzibą JSW.
Czy tak własnie się stanie? Dowiemy się już niebawem.
Zobaczcie koniecznie
Bohdan Dzieciuchowicz o sosnowieckiej prowokacji Filipa Chajzera
TYDZIEŃ Informacyjny program Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?