7 grzechów głównych Kompanii Węglowej [WYNIKI AUDYTU]

Wyniki audytu przeprowadzonego w Kompanii Węglowej nie pozostawiają złudzeń. Spółka jest w fatalnej kondycji nie tylko ze względu na niskie ceny węgla - w portach ARA poniżej 50 dol. za tonę, albo import surowca z zagranicy, ale również przez to, że pieniądze były „przejadane” - z dotychczas emitowanych obligacji, sprzedaży majątku albo przedpłat wydawano je na bieżące płatności, a nie działania restrukturyzacyjne, które mogłyby faktycznie zwiększyć wydajność i efektywność spółki.

- Górnictwo znalazło się w opłakanym stanie i należało zdiagnozować główne przyczyny takiego stanu rzeczy. Faktem jest, że gdy spółki górnicze generowały zyski, wówczas pieniądze w formie dywidend były im zabierane, a kiedy były w trudnej sytuacji, to pomocy nie było - mówił Krzysztof Tchórzewski, minister ds. energii. Wraz ze swoim zastępcą - Grzegorzem Tobiszowskim, Adamem Gawędą, senatorem PiS i kierownikiem zespołu audytowego w KW, Krzysztofem Sitarskim, posłem Kukiz’15, biorącym udział w pracach zespołu, oraz Tomaszem Rogalą, p.o. prezesa spółki, w czwartek przedstawił wyniki przeprowadzonej kontroli.

Zbadano politykę firmy dotyczącą produkcji, sprzedaży, inwestycji i zatrudnienia. Oto największe problemy, z którymi zmaga się KW:

1. Nieefektywna produkcja

Audytorzy dopatrzyli się m.in. braku koordynacji wydobycia węgla na pograniczu złóż w sąsiadujących kopalniach. Odnotowano również, że w niektórych zakładach działa nadmierna i nieuzasadniona liczba ścian. W większości są one mało efektywne: na 28 czynnych w całej Kompanii, tylko z trzech z nich wydobywa się powyżej 5 tys. ton węgla na dobę.

2. Nietrafione inwestycje

Po pierwsze, spóźnione inwestycje, które miały ułatwić transport części wydobywanego surowca do zakładów Kompanii (transport dołowy z KWK Chwałowice do zakładu w Jankowicach oraz kolejowy z KWK Ziemowit do Piasta).

Po drugie, największe inwestycje w latach 2013-2015 realizowane były w kopalniach nierentownych, podczas gdy zdaniem zespołu powinny się koncentrować w rejonach, które mają perspektywy.

Eksperci ocenili również, że kierownictwo kopalń nie weryfikowało opłacalności prowadzonych niektórych inwestycji, a tego dobitnym przykładem było połączenie kopalni Sośnica z Makoszowami, co w efekcie doprowadziło później do rozdzielenia tych zakładów - Sośnica w 2015 r. przynosiła największe straty, pozostała w KW, Makoszowy trafiły do SRK.

Co więcej - sprzęt, który został zakupiony przez Kompanię Węglową, wykorzystywany jest jedynie w 60 proc.

3. Przerośnięte struktury

Rozrośnięta struktura organizacyjna KW spowodowała, że w centrali i poszczególnych kopalniach jest za dużo stanowisk kierowniczych i dyrektorskich. Podczas audytu okazało się również, że w części działów niektórych kopalń zatrudnionych jest czasem dwa razy więcej pracowników w porównaniu do tych samych działów w innych kopalniach.
4. Blokada miejsc pracy

Problemem spółki jest również liczba zatrudnionych emerytów. W całej Kompanii Węglowej jest ich 600. Głównie to kadra inżynieryjno-techniczna. Rekordzista na emeryturze powinien być już od 2001 roku!

5. Rozrzutność

Audytorzy dopatrzyli się wzrostu korzystania z usług firm zewnętrznych, a w niektórych kopalniach można zaobserwować ciągłość i cykliczność wykonywania robót przez tych samych wykonawców. Spółka rocznie płaciła zewnętrznym kontrahentom ok. 700 mln zł. Zdaniem zespołu, KW powinna zlecać wykonanie tylko specjalistycznych robót górniczych, a pozostałe powinny być realizowane przez zatrudnionych pracowników.

Spory udział w pracach zleconych mają spółki zależne od KW, a wartość tych usług w ciągu czterech lat wyniosła 1,8 mld zł. Na dodatek niektóre spółki zależne zlecały wykonanie danej usługi swoim... pod-wykonawcom.

W latach 2011-2015 Kompania Węglowa nie oszczędzała też na usługach doradczych. Tylko na ten cel wydano 44,7 mln zł, co daje średnio ponad 11 mln zł rocznie.

6. Zła sieć dystrybucji

W kwestii sprzedaży audytorzy zalecili, aby KW wzmocniła nadzór nad swoją siecią dystrybucji. Spółka powinna ustalić strategię optymalizacji dostaw węgla do poszczególnych sektorów rynku, w tym do energetyki, gdzie głównym udziałowcem jest Skarb Państwa. Jeśli chodzi o eksport - spółka powinna przede wszystkim skoncentrować się na sprzedaży węgla drogą lądową bezpośrednio do odbiorców końcowych, zwłaszcza do naszych sąsiadów.

7. Odwrót od łączenia

W opinii specjalistów Kompania podjęła błędną decyzję o rezygnacji z dalszego tworzenia kopalni zespolonych. W ten sposób spółka zmarnowała szansę na przeprowadzenie wspólnych inwestycji, a to przyczyniłoby się do optymalnego wykorzystania dostępnej infrastruktury, złoża oraz dawałoby szansę na lepsze rozdysponowanie załogi.

*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Co się wydarzyło na "Nocy Kobiet" w Spiżu w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Rozmowy nie przerywają, transmisja danych szybka RAPORT NAJLEPSZYCH SIECI KOMÓRKOWYCH
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

ZOBACZ TAKŻE