Górnicy z KWK Krupiński chcą przenosin do innych kopalń

Po pierwszym tygodniu funkcjonowania punktu informacyjnego w kopalni Krupiński już 326 pracowników zadeklarowało chęć przeniesienia do innych, konkretnie przez nich wyznaczonych kopalń, należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jak podkreślają w JSW, deklaracje wciąż spływają.

- W tym samym czasie 140 osób zadeklarowało również chęć skorzystania z pakietu osłonowego gwarantowanego przez ustawę o funkcjonowaniu węgla kamiennego. 10 osób chce skorzystać z jednorazowych odpraw pieniężnych, 117 pracowników dołowych oraz 17 pracowników przeróbki chcą przejść na urlop górniczy - wylicza Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW.

W najbliższych dniach pierwsze 40 osób z Krupińskiego rozpocznie pracę w kopalniach Budryk i Pniówek. To pracownicy inżynieryjno-techniczni oraz grupa elektryków. W Spółce zaznaczają, że po przejściu do innej kopalni JSW pracownicy Krupińskiego zachowują dotychczasową umowę o pracę oraz wszystkie dotychczasowe gwarancje, w tym gwarancje zatrudnienia.

- Zachowają wynagrodzenie na porównywalnym poziomie, będą mogli bez żadnych przeszkód korzystać z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych oraz być członkami Kas Zapomogowo-Pożyczkowych. Jednym z podstawowych kryteriów decydującym o nowym miejscu pracy będzie zachowanie obecnego składu brygad, a także w miarę możliwości miejsce zamieszkania oraz zadeklarowana przez pracownika chęć podjęcia pracy w wybranej kopalni. Co ważne, nikt nie dostanie nowej umowy o pracę, a jedynie aneks zmieniający miejsce pracy, który zostanie zawarty w drodze porozumienia stron - mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Jak informuje rzeczniczka JSW, pracownicy Krupińskiego nie będą przenoszeni na kopalnię Knurów-Szczygłowice ze względu na toczący się tam aktualnie proces standaryzacji płac.

CZYTAJ TAKŻE:
Kopalnia jednak do likwidacji. Decyzja w sprawie KWK Krupiński zapadła