O wyniku niedzielnego meczu zadecydowały dwa momenty. Najpierw sędzia podyktował bardzo kontrowersyjny rzut karny dla poznaniaków, gdy piłka trafiła w łokieć Seweryna Gancarczyka, odwróconego plecami do strzału piłkarza Lecha. Jedenastkę wykorzystał Hubert Wołąkiewicz.
- Lech dostał prezent od sędziego - nie miał wątpliwości Gancarczyk.
Drugim kluczowym wydarzeniem była także jedenastka, tyle, że zmarnowana przez Prejuce Nakoulmę na minutę przed końcowym gwizdkiem sędziego. Piłka po strzale zawodnika z Burkina Faso minęła słupek. W ten sposób spotkanie, które powinno zakończyć się remisem, przyniosło trzy punkty dla gości, którzy ruszyli w pogoń za Legią, podczas, gdy Górnik po drugiej porażce z rzędu na własnym boisku, wciąż tkwi na czwartym miejscu w tabeli.
W zespole gospodarzy zadebiutował Ireneusz Jeleń, ale nie odegrał istotnej roli.
Górnik Zabrze - Lech Poznań 0:1 (0:0)
0:1 Hubert Wołąkiewicz (63-karny
Widzów: 3000
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Górnik: Skorupski - Olkowski, Danch, Szeweluchin, Gancarczyk - Bonin (73. Nakoulma), Kwiek (72. Mączyński), Iwan, Łuczak, 7. Mosznikow - Zahorski (73. Jeleń)
Lech: Burić - Ceesay, Kamiński,Djurdiević, Wołąkiewicz - Linetty (84. Lovrencsics), Murawski, Trałka, Hamalainen, Tonew (86. Możdżeń) - Ślusarski (46.Teodorczyk)
żółte kartki: Gancarczyk, Szeweluchin - Murawski
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?