Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 29:27. Trzecia z rzędu wygrana zabrzan
Górnik i Zagłębie przed meczem w Hali Pogoni wygrały po dwa ostatnie mecze. Zwycięską passę podtrzymali zabrzanie, choć zagrali w tym spotkaniu dwie różne połowy i odniesienie trzeciej z rzędu wygranej nie przyszło im łatwo.
Początek meczu w Zabrzu był wyrównany. W 18 minucie Górnik prowadził 10:8, ale wówczas podopieczni trenera Marcina Lijewskiego włączyli wyższy bieg i rzucili pięć bramek z rzędu odskakując na 15:8. Nie pomógł czas brany przez szkoleniowca lubinian. Gospodarze kontrolowali sytuację na parkiecie i do przerwy wysoko prowadzili 19:12.
ZDJECIA KIBICÓW I MECZU GÓRNIK ZABRZE - ZAGŁĘBIE LUBIN
Po zmianie stron Górnik myślami został jednak w szatni. Na parkiecie zaczęli rządzić goście, którzy błyskawicznie odrabiali dystans. W 41 minucie zabrzanie prowadzili już tylko 20:18. Nie pomagały dwie przerwy na żądanie trenera Lijewskiego. Zagłębie nie tylko odrobiło straty, ale w 48 minucie wyszło na prowadzenie 22:21.
Dopiero wówczas gospodarze wreszcie obudzili się z letargu. Zabrzanie, którzy przez 18 minut II połowy zdobyli tylko dwie bramki, teraz w odstępie 150 sekund trafili trzykrotnie. Górnika do walki poderwał Damian Przytuła. Swoje trafienia zanotowali też po raz pierwszy grający przed zabrzańską publicznością Ukraińcy Dmytro Artemenko i Dmytro Ilczenko. Zabrzanie objęli dwubramkowe prowadzenie i mimo zaciekłych ataków lubinian w końcówce zeszli z boiska w glorii zwycięzców.
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 29:27 (19:12)
Górnik Kazimier, Skrzyniarz - Przytuła 6, Łyżwa 5, Ivanytsia 5, Krawczyk 4, Molski 2, Artemenko 2, Ilczenko 2, Dudkowski 2, Adamuszek 1,
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?