Grand Prix Niemiec na żużlu przełożona. Walka o tytuł rozpocznie się później

Rząd Niemiec zakazał organizacji imprez masowych aż do 31 sierpnia 2020 roku. Tym samym zaplanowane na 30 maja zawody w Teterowie zostały przełożone. Nie podano jednak nowej daty. Najwcześniej zawody jednak mogą się odbyć we wrześniu.

Najbliższy turniej z cyklu GP ma być rozegrany w stolicy Czech 13 czerwca, choć już teraz pojawiają się głosy, że też może być przełożony. Pod znakiem zapytania stoi także następny turniej w Cardiff. Principality Stadium, na którym mają się odbyć zawody, zamienił się w szpital dla osób z koronawirusem. W tej sytuacji walka o mistrzostwo świata rozpoczęłaby się dopiero 25 lipca Hallstavik podczas Grand Prix Szwecji.

Problemem dla przełożonych zawodów z cyklu GP mogą okazać się terminy. Na wrzesień i październik przeniesiono już wcześniej półfinały i finały Speedway of Nations, a przecież to nie jedyne żużlowe zawody w tym okresie. Trzeba pamiętać także o mistrzostwach Europy, a przede wszystkim o ligowych meczach. Rozważa się też projekt rozegrania trzech turniejów GP tylko w Polsce. Wtedy zawodnicy nie musieliby przechodzić kwarantanny.

Polska, zgodnie z kalendarzem, ma być gospodarzem trzech turniejów. Na 1 sierpnia zaplanowano GP Polski we Wrocławiu, a tydzień później ma się odbyć odwołany turniej z Warszawy. Z kolei 3 października na Motoarenę w Toruniu zaplanowany ostatni turniej i medale indywidualnych mistrzostw świata na żużlu.