GTK Gliwice - HydroTruck Radom ZDJĘCIA KIBICÓW, WYNIK Gliwiczanie wreszcie się przełamali! Udany debiut nowego trenera

Po 11. przegranej z rzędu pracę w Gliwicach stracił Robert Witka. GTK prowadzone przez tymczasowego trenera Stanisława Mazanka powalczyło w Warszawie z Legią, ale znów nie dało rady, ulegając 73:86. W niedzielę w spotkaniu „o życie” podejmowało drużynę z Torunia. Właśnie z HydroTrackiem gliwiczanie wygrali po raz ostatni w lidze - 14 października 94:82.

Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW oraz z meczu GTK Gliwice - HydroTruck Radom, 6.02.2022 r.

Misji uratowania GTK przed spadkiem z ekstraklasy podjął się słowacki trener reprezentacji Polski kobiet Maros Kovacik, który w niedzielę zadebiutował na gliwickiej ławce.

Gliwiczanie od początku pokazywali determinację i wolę walki, co przekładało się na coraz wyższe prowadzenie. W trzeciej kwarcie było już 68:42. Jednak doszło do nerwowej końcówki spotkania, bo "zrobiło się" tylko 73:67, a później 76:71. Filip Put trafił za trzy punkty na 79:71. Goście nie odpuszczali i było tylko 81:79. Put znów trafił "trójkę" - 84:79. Mike Moore odpowiedział tym samym - 84:82 na 10 sekund przed końcem. Roberts Stumbris trafił dwa rzuty wolne i gospodarze nie dali sobie już wydrzeć wygranej!

Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Filip Put z 21 punktami, 3 zbiórkami i asystą. Anthony Ireland zdobył dla gości 24 punkty, miał 5 asyst i 3 zbiórki.

GTK Gliwice - HydroTrack Radom 86:82 (25:21, 26:15, 11:17,18:28)

GTK: Filip Put 21, Roberts Stumbris 19, Jabarie Hinds 13, Daniel Gołębiowski 12, Kacper Radwański 9, Aleksander Wiśniewski 7, Damonte Dodd 5, Kristijan Krajina 0, Jonathan Williams 0.
HydroTruck: Anthony Ireland 24, Ahmed Hill 20, Mike Moore 11, Aleksander Lewandowski 9, A.J. English 6, Filip Kraljević 5, Filip Zegzuła 3, Maciej Żmudzki 2, Daniel Wall 2, Paweł Dzierżak 0.