Gwiazdy z woj. śląskiego w telewizji. Popularność zdobyli w programach rozrywkowych. Jak wykorzystali swoje pięć minut przed kamerami?

Lata mijają, pojawiają się nowe formaty, ale wielu z nas wciąż pamięta bohaterów programów sprzed lat. Wy również?

Pierwsza edycja programu "Big Brother" była najchętniej oglądanym programem telewizyjnym – zgromadziła przed ekranami prawie 10 mln widzów. Zwycięzca mógł być tylko jeden, ale poniekąd byli nimi niemal wszyscy uczestnicy – zyskali popularność, sympatię publiczności, a nierzadko również nowe propozycje zawodowe.

"Idol" w polskiej wersji zadebiutował w 2002 roku. Był pierwszym muzycznym programem typu talent show, który nie dość, że wzbudzał ogromne emocje, to jeszcze pomógł odkryć sceniczne osobowości. Tysiące uzdolnionych muzycznie ludzi, z których każdy marzy o tym, aby zostać polskim idolem, charyzmatyczni jurorzy i kilka milionów widzów śledzących co tydzień zmagania młodych artystów w ich drodze do sławy.

Dzięki temu programowi widzowie obserwowali pierwsze kroki w muzycznym biznesie młodziutkiej jeszcze wtedy Sylwii Grzeszczak, Łukasza Zagrobelnego czy Sławomira Uniatowskiego, a także Ani Dąbrowskiej, która choć bardzo szybko odpadła z finałowej "dziesiątki" pierwszej edycji programu, to zrobiła błyskotliwą karierę, mając na koncie nie tylko udane płyty, ale i wyróżnienia muzyczne, w tym Fryderyki.

Fani talent show mocniej ściskają kciuki przed telewizorami, gdy o nagrody walczą mieszkańcy naszego regionu. A osób związanych z województwem śląskim, którzy przewinęli się przez telewizyjne programy rozrywkowe nazbierało się całkiem sporo.

Monika Brodka i Dawid Podsiadło rozpoczęli swoją wielką karierę od muzycznych talent show. Brodka wygrała "Idola", Podsiadło zwyciężył w "X-Factor". Po programie kolejne sukcesy zdobywali już dzięki swoim płytom.
Czasem ta droga po programie jest mniej spektakularna i realizacja marzeń zajmuje nieco więcej czasu.

Jak niektórzy z naszych reprezentantów wykorzystali swoje "pięć minut" przed kamerami? Zerknijcie do galerii.