Hałda w Łaziskach Górnych - poindustrialna pamiątka Górnego Śląska, gdzie przyroda dochodzi do głosu. Niezwykłe ujęcia z góry!

Hałda "Skalny" przez wiele lat była cuchnącym i płonącym problemem mieszkańców Łazisk Górnych i okolic. Zagospodarowana przez kopalnię węgla kamiennego „Bolesław Śmiały” z roku na rok rosła, stając się coraz większym problemem. Na przestrzeni lat wielokrotnie dochodziło do samozapłonów odpadów, poprzez utleniające się związki żelaza i siarki. Dzisiaj krajobraz wokół hałdy zupełnie nie przypomina tego sprzed dwudziestu lat. Obecnie to urokliwe miejsce, które stało się symbolem regionu.

Upragniona przez mieszkańców rekultywacja hałdy trwała przed kilka lat. Ostatecznie prace zakończyły się w 2004 roku. Góra została uformowana na kształt wielopoziomowej bryły. Dzisiaj to teren zielony, zamieszkiwany przez kolejne gatunku zwierząt.

Wzniesienie jest prawdopodobniej najwyższą nieczynną hałdą w Europie. Okazuje się, że wejście na nią (choć oficjalnie zakazane) to nie lada wyzwanie. Góra mierzy 389 m n.p.m., a jej powierzchnia zajmuje 30 hektarów. To nie zniechęca okolicznych mieszkańców do penetrowania tego miejsca. Hałda stała się plenerowym obiektem aktywności lokalnej ludności - zobaczymy tam spacerujące rodziny z dziećmi, amatorów biegów i liczne grupy fotografów.

To wszystko nie dziwi, ponieważ widok rozpościerający się ze szczytu hałdy jest imponujący. Oprócz typowo śląskiego krajobrazu złożonego z kominów elektrowni Łaziska, zobaczymy także szczyty Beskidów, okoliczne lasy i pola.

Co ciekawe, hałda stała się elementem kultury. Organizowane są tam spacery botaniczne czy zawody sportowe. W ostatnim czasie góra stała się tłem filmu "W nich cała nadzieja", gdzie główna bohaterka Ewa walczy o życie w rzeczywistości postapokaliptycznej. To kolejny dowód na to, jak mieszkańcy śląska potrafią wykorzystać poindustrialne dziedzictwo.