Handel u górali kwitnie tylko dzięki Słowakom

Różne artykuły spożywcze, przemysłowe, meble, sprzęt RTV oraz AGD - to wszystko słowaccy klienci najchętniej kupują po polskiej stronie granicy. Od czasu, gdy od 1 stycznia 2009 roku zaczęła u nich obowiązywać waluta euro, dużo bardziej opłaca się im robić zakupy w naszych sklepach.

- W Polsce macie tańszy między innymi nabiał, nawet od o20 do 30 procent, ale też kupić cukier, mąkę oraz inne tego typu produkty spożywcze z długą przydatnością do spożycia - przekonuje Agata Hlavičková z Čadcy na Słowacji, która średnio dwa razy w miesiącu przyjeżdża na większe zakupy na Żywiecczyznę.

Dodaje, że mamy też dużo lepszej jakości mięso i wędliny, także w atrakcyjnych cenach.

Słowacy chętnie robią zakupy w Milówce, Rajczy, Ujsołach, Węgierskiej Górce, czy w dużych żywieckich marketach, ale również na byłym terminalu granicznym w Zwardoniu, gdzie obecnie działa kilkanaście punktów handlowo - usługowych. Do tego handlowego obiektu zagraniczni klienci mają bowiem najbliżej.

- Rzeczywiście dzięki zagranicznym sąsiadom mamy większe obroty, szczególnie właśnie w okresach przedświątecznych - przyznaje Agnieszka Puda, szefowa sklepu spożywczego.

Dodaje, że klienci "zza miedzy" kupują zazwyczaj duże ilości różnych produktów, bo wiele z tych artykułów zabierają też rodzinie, znajomym, czy sąsiadom.

- Znany już ich oczekiwania, więc zawsze staramy się mieć na stanie taki towar, jaki jest przez nich najbardziej poszukiwany - zaznacza Puda.

Polska wciąż jest "rajem cenowym" dla Słowaków. - To dla nas ważni klienci, bo kupują u nas dużo krzewów, kwiatów, czy rożnego rodzaju ozdób, obecnie głównie bożonarodzeniowych - podkreśla Edyta Dudys z kwiaciarni oraz sklepu z pamiątkami na zwardońskim terminalu.

Obecnie najniższe wynagrodzenie na Słowacji wynosi około 340 euro brutto, co w przeliczeniu na naszą walutę w tej chwili daje około 1400 zł brutto. Słowacy twierdzą jednak, że zarobki są nieco większe.

- Pracują w branży budowlanej, gdzie dostaję miesięcznie 410 euro miesięcznie na rękę - mówi Jan Zavielonák ze słowackiej Oszczadnicy.

Mnóstwo Słowaków mieszkających w miejscowościach przygranicznych za Korbielowem daje też zarobić sklepikarzom na terenie gminy Jeleśnia.

- W sklepach na terenie naszej gminy często spotkać można słowackich klientów, ale gdy mają robić większe zakupy, wolą już podjechać te kilkanaście kilometrów do Żywca, gdzie wiele produktów mogą kupić jeszcze taniej - przyznaje Beata Gołek-Kasprzak z Urzędu Gminy w Jeleśni.

*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]