Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hindusi podrobili dokumenty, żeby dostać u nas pracę

Redakcja
Czterech młodych obcokrajowców od ponad roku było zatrudnionych w jednym z gospodarstw ogrodniczych w Pyskowicach. Żeby dostać pracę, mężczyźni przedłożyli zaświadczenia, że są studentami - od 2015 roku obcokrajowcy studiujący w Polsce mogą pracować u nas przez cały rok, bez konieczności starania się o specjalne zezwolenie. Okazało się, że obywatele Indii pracowali w naszym kraju nie do końca legalnie...

W trakcie przeglądania akt osobowych pracownik administracyjny przedsiębiorstwa zainteresował się zaświadczeniami znajdującymi się w aktach hinduskich robotników.

Wszystkie były identyczne: poświadczały, że cudzoziemcy są studentami jednej z prywatnych uczelni wyższych w województwie mazowieckim. Powstałe podejrzenia zweryfikowali powiadomieni o sprawie policjanci.

W trakcie sprawdzania dokumentów wyszło na jaw, że czterej obywatele Indii (w wieku od 25 do 27 lat) z pełną świadomością nabyli w Warszawie fałszywe zaświadczenia o kontynuacji studiów i m.in. na tej podstawie mogli podjąć legalne zatrudnienie w naszym powiecie.

Podejrzani początkowo zaprzeczali, jednak ostatecznie przyznali się do winy. Teraz czeka ich procedura karna i administracyjna oraz konsekwencje związane z nielegalnym pobytem w naszym kraju. Sprawę przejęli śledczy z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

ZOBACZCIE FILM: Mija 20 lat od powodzi tysiąclecia:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!