Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hubert Hurkacz za burtą w Monte Carlo. Casper Ruud ćwierćfinalistą. Blisko wyrównania najlepszego rezultatu

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Porażka Huberta Hurkacza.
Porażka Huberta Hurkacza. PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER
Rozstawiony z numerem dziesiątym Hubert Hurkacz przegrał z turniejową ''ósemką'' Norwegiem Casperem Ruudem 4:6, 2:6 w trzeciej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Dzisiejszy rywal Polaka to specjalista od gry ziemnej, dwukrotnie zagrał w finale French Open.

W kierunku wyrównania najlepszego wyniku

Dziś Hubert Hurkacz zagrał trzynasty mecz w prestiżowym turnieju Rolex Monte-Carlo Masters. Do tej pory przegrał czterokrotnie. Ostatnia porażka miała miejsce w poprzedniej edycji, a rywalem Polaka był aktualny wicelider rankingu Włoch Jannik Sinner.

27-letni wrocławianin najlepszy występ zanotował dwa lata temu dochodząc do 1/4 finału. W niej odpadł z byłym wiceliderem rankingu ATP Grigorem Dimitrowem. Losy zaciętego meczu rozstrzygnęły się w trzecim secie, a dokładnie w tie-breaku zakończonym 7-2. dla Bułgara.

Polak i Norweg dwukrotnie mierzyli się ze sobą (wynik remisowy). Co ciekawe, jedno z tych spotkań miało miejsce na mączce, czyli na nawierzchni, która jest obecna w Monako. W czwartej rundzie French Open lepszy okazał się Ruud i to on zagrał dalej w 2022 roku.

Druga porażka z Norwegiem na mączce

Przez cztery pierwsze gemy serwujący dobrze wywiązywali się ze swoich zadań. Pierwszy ''break'' pojawił się przy podaniu Huberta Hurkacza. Jednak brawurowa i odważna gra Polaka przy siatce zaowocowała wygranym gemem (3:2). Kolejne problemy były w następnym gemie serwisowym. Niestety tym razem Ruud wykorzystał szansę. Od tego momentu dziesiąty tenisista świata kontrolował przebieg spotkania. Przy stanie 5:4 serwował na mecz. - Returnujący Polak nie trafił w kort uderzeniem z forhendu, co zakończyło pierwszą partię.

W drugiej odsłonie zarysowywała się przewaga trzykrotnego finalisty Wielkiego Szlema. Cztery pierwsze gemy padały jego łupem. ''Hubi'' popełniał coraz większe błędy. Również zawodził serwis jak i gra na dystansie.

25-latek skrzętnie wykorzystywał błędy polskiego tenisisty doprowadzając w siódmym gemie do ,,meczboli''. Dzielna postawa Polaka w polu serwisowym zaowocowała kontynuacje gry. Co nie udało się wcześniej powiodło się podczas serwisu. Ostatecznie Skandynaw wykorzystał piątą piłkę meczową.

Polak zostanie w Monte Carlo, gdzie przygotuje się do zmagań w Madrycie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hubert Hurkacz za burtą w Monte Carlo. Casper Ruud ćwierćfinalistą. Blisko wyrównania najlepszego rezultatu - Sportowy24