Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iga Świątek jest lepsza od Radwańskiej i Fibaka, już jak Jędrzejowska! Historia dzieje się na naszych oczach

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
Iga Świątek pisze nową historię polskiego tenisa.
Iga Świątek pisze nową historię polskiego tenisa. Fot. Andrzej Szkocki / Polska Press
Iga Świątek jest na ustach całej sportowej Polski. 19-letnia warszawianka w turnieju Wielkiego Szlema na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu dokonała więcej niż... Agnieszka Radwańska. Świątek jest pierwszą Polką w półfinale French Open od 1939 roku, kiedy zagrała tam Jadwiga Jędrzejowska, która przez wiele lat, aż do śmierci związana była z Katowicami.

Historia dzieje się na naszych oczach. Nie dość, że przez pandemię French Open 2020 jest rozgrywany na przełomie września i października (a nie maja i czerwca), to jeszcze mamy w półfinale Polkę! Iga Świątek we wtorkowy późny wieczór pokonała włoską kwalifikantkę Martinę Trevisan 6:3, 6:1.

Świątek śladem Jędrzejowskiej

Przyznam, że jako były tenisista wychowany na ziemnych kortach Baildonu Katowice, szczególnie doceniam sukcesy osiągane na ceglastej mączce. A jeśli chodzi o polski tenis, to jako ktoś, kto miał okazję spotkać w swym życiu słynną Jadwigę Jędrzejowską, doceniam, że mamy teraz Świątek idącą w ślady pani Jadwigi.

Wiem, nie powinno się porównywać tak odległych czasów, jednak wychowałem się na legendzie Jędrzejowskiej, pamiętam, gdy siedziała na ławeczce przy korcie i patrzyła, jak trenowaliśmy. Czasami nawet wchodziła na kort, aby skorygować nasze błędy. Była dla nas ikoną na wyciągnięcie ręki...

Świątek w wielkiej czwórce

Iga Świątek powtarza, że nie wzoruje się na Agnieszce Radwańskiej, że nie jest drugą Radwańską. I bardzo dobrze, bo jest Igą Świątek, prezentuje swój niepowtarzalny styl. Jednak w każdej dyscyplinie liczy się pewna narodowa ciągłość w sukcesach, a z nią Polacy w tenisie mieli problem. A teraz zaraz po zejściu ze sceny Radwańskiej mamy Świątek.

Pamiętajcie: tylko czworo Polaków do tej pory zameldowało się w singlowym półfinale Wielkiego Szlema: Jędrzejowska, Radwańska, Jerzy Janowicz i Świątek. Nie udało się to nawet Wojciechowi Fibakowi. Doceńmy ten sukces 19-latki z Warszawy, bo tenis jest sportem uprawianym prawie na całym świecie i dostępny prawie dla wszystkich. Tym większa konkurencja, w odróżnieniu na przykład od skoków narciarskich.

W tenisie zawodowym, czyli od 1968 roku, polskimi największymi sukcesami w Paryżu były ćwierćfinały Wojciecha Fibaka (1977 i 1989) i Agnieszki Radwańskiej (2013).

W 1939 roku Jędrzejowska awansowała do finału French Open. Teraz pora na Świątek. Trzymamy kciuki!

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera