IMGW ostrzega: roztopy w Beskidach! Okolice Bielska, Żywca i Cieszyna zagrożone. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie

"Prognozuje się wzrost temperatury powietrza powodujący topnienie pokrywy śnieżnej. Wystąpią również przelotne opady deszczu. Temperatura minimalna od 3°C do 5°C. Temperatura maksymalna od 7°C do 10°C. Suma opadów deszczu do 10 mm za dobę. Wiatr o średniej prędkości od 10 km/h do 18 km/h, z północnego wschodu". komunikat tej treści wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dla powiatów bielskiego, cieszyńskiego i żywieckiego.

Zjawiska te mają wystąpić przez dwa dni: od jedenastej w poniedziałek, 19 kwietnia, do osiemnastej we wtorek, 20 kwietnia.

Prawdopodobieństwo ich wystąpienia szacuje się na 80 proc.

Warto wiedzieć, że śniegu w Beskidach sporo. W szczytowych partiach Babiej Góry pokrywa śnieżna sięga ok. 150 cm, a miejscami nawet więcej.

Jak pisaliśmy w sobotę, 17 kwietnia, w schronisku PTTK na Błatniej stwierdzono, że tej wiosny spadła taka ilość śniegu, jak przez całą zimę.

Nie inaczej jest na Rysiance.- Śniegu dużo, szlaki zasypane, te mniej uczęszczane nie przetarte. Na hali śnieg po kolana lub więcej - usłyszał red. Łukasz Klimaniec w schronisku górskim PTTK na Rysiance.

Według raportu GOPPR z soboty 17 kwietnia, na Markowych Szczawinach średnia pokrywa śnieżna wynosiła 102 cm (!).Na Hali Miziowej średnia pokrywa śnieżna sięgała 100 cm, sypał śnieg, a widoczność sięgała 500 m. Trudne warunki turystyczne panowały także na Klimczoku, gdzie grubość porywy śnieżnej to ok. 80 cm. Na Przysłopie pod Baranią Górą warstwa śniegu sięga ok. 50 cm.

I przy takich śniegach zapowiadane jest teraz ocieplenie i roztopy.