Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV Turniej Oldboyów im. Piotra Kanclerza w Chudowie

Andrzej Azyan
Jerzy Przybysz
Cztery drużyny wystąpiły na stadionie w Chudowie w IV turnieju piłkarskim oldboyów im. Piotra Kanclerza. Choć pogoda płatała figle, zawodnicy nie zwracali na to uwagi. Pierwszy mecz trzeba było przerwać na około dziesięć minut z powodu ulewy. Podobnie było w drugim spotkaniu. Na szczęście po półfinałowych meczach, przestało padać, a nawet wyjrzało słońce.

Piotr Kanclerz był kierownikiem reprezentacji Polski, kiedy jej trenerem był Henryk Apostel. Był też wieloletnim działaczem Górnika Zabrze. Zginął w wypadku samochodowym w 2005 roku.

Losowanie wyłoniło półfinałowe pary. Drużyna Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu pokonała Gwiazdę Chudów 3:0. Dwie bramki zdobył Damian Kawecki, jedną Mateusz Kowalkowski. Bardzo zacięty był mecz pomiędzy Górnikiem Zabrze, a zespołem Związku Zawodowego Górników w Polsce Ruch Makoszowy w Zabrzu. Górnik po dwóch bramkach zdobytych przez Henryka Bałuszyńskiego prowadził 2:0. Jednak ambitnie grający zawodnicy kopalni Makoszowy zdołali wyrównać po bramkach: Adama Boczka i Grzegorza Matuli. Mecz zakończył się remisem 2:2. Rzuty karne lepiej wykonywali piłkarze kopalni Makoszowy i oni wygrali 4:3.

W meczu o trzecie miejsce Górnik pokonał Gwiazdę 5:1. Dwie bramki dla Górnika zdobył Henryk Bałuszyński, po jednej: Mieczysław Agafon, Jacek Zwardoń, Andrzej Orzeszek. W finale drużyna kopalni Makoszwy pokonała Śląskie Centrum Chorób Serca 1:0. Bramkę zdobył Roman Drewniok.

- Wystąpiliśmy w tym turnieju w ostatniej chwili. Z udziału w nim zrezygnowała drużyna z Czech. Telefonicznie umawialiśmy i z marszu przystąpiliśmy do gry - powiedział Jarosław Czapelka, kapitan ZZG w Polsce Ruch Makoszowy.

Drużyna kopalni Makoszowy wystąpiła w składzie: Leszek Woziński - Mirosław Woźniak, Robert Huber, Jarosław Czapelka, Andrzej Daniel, Roman Gabor, Adam Boczek, Grzegorz Matula, Rafał Hubka, Marek Czogalla, Dariusz Malina, Grzegorz Świetlicki, Krzysztof Przedworski, Roman Drewniok, Leszek Gruszka, Dariusz Polak.

- Gramy w piłkę dla przyjemności. Trenujemy raz, czasami dwa razy w tygodniu na Orliku w Maciejowie. Chcieliśmy spotkać się z Górnikiem Zabrze, ale los nas nie skojarzył - mówił Czesław Potęga ze Śląskiego Centrum Chorób Serca.

Końcowa kolejność: 1. Związek Zawodowy Górnika w Polsce Ruch Makoszowy, 2. Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu, 3. Górnik Zabrze, 4. Gwiazda Chudów. Wszystkie mecze sędziowała Krystyna Połap.

Najlepszym zawodnikiem turnieju został Damian Kawecki (Śląskie Centrum Chorób Serca, najlepszym bramkarzem Leszek Woziński (kopalnia Makoszowy). Królem strzelców został Henryk Bałuszyński (Górnik Zabrze).

- Wprawdzie pogoda była kapryśna, ale turniej przebiegł sprawnie. Dziękuję drużynom, które w nim uczestniczyły. Znamy się. Była okazja do tego, aby nie tylko pograć sobie, ale także porozmawiać - powiedział Henryk Bałuszyński, pomysłodawca i organizator turnieju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!