Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izera, pierwszy polski samochód elektryczny, ma być produkowany na Śląsku. Tychy, Bielsko-Biała, Gliwice, Katowice, a może Częstochowa?

Jacek Drost
Jacek Drost
Izera - Polski Samochód Elektryczny
Izera - Polski Samochód Elektryczny Materiały prasowe
Izera - tak ma się nazywać pierwszy polski samochód elektryczny. Piotr Zaremba, prezes spółki ElectroMobility Poland, która odpowiada za wprowadzenie na rynek samochodu elektrycznego, zapowiedział, że seryjna produkcja ma ruszyć w trzecim kwartale 2023 roku, a zakład produkujący Izerę i zatrudniający kilka tysięcy osób, powstanie na Śląsku. Prezes Zaremba nie zdradził konkretnej lokalizacji, ale zapewnił, że z trzech branych pod uwagę wybrali jedną. Od razu zaczęły się spekulacje, gdzie taka fabryka mogłaby powstać: w Bielsku-Białej, Tychach, a może Gliwicach, Katowicach, a może w Częstochowie?

Izera - pierwszy polski samochód elektryczny - wziął nazwę od dolnośląskiej rzeki. 28 lipca dwa prototypy w wersji SUV-a i hatchbacka zaprezentowała spółka ElectroMobility Poland, której akcjonariuszami są cztery państwowe koncerny energetyczne. Na razie nie ujawniono przyszłych cen auta. Wiadomo tylko tyle, że ma być dostępny cenowo dla tzw. Kowalskiego.

Z zapowiedzi wynika, że auto - przy pełnym naładowaniu - powinno przejechać 400 kilometrów, a od 0 do 100 km/h ma się rozpędzać mniej niż niż 8 sekund. Docelowo, gdy auto wejdzie już do sprzedaży, ma być dostępne z dwoma wariantami baterii, o pojemności 40 kWh i 60 kWh.

Izera powstanie na Śląsku...

Gdzie będą produkowane Izery? Na razie zdradzono tylko informację, że na Śląsku. Piotr Zaremba, prezes ElectroMobility Poland SA, powiedział w Bussines Insider jedynie, że wybrali trzy lokalizacje, z których zdecydowali się na jedną.

- Obecnie opracowujemy dla niej analizę due dilligence. Nowa fabryka powstanie na południu Polski, na Śląsku. To miejsce, gdzie zlokalizowana jest baza dostawców, ale które charakteryzuje się też bardzo dobrą logistyką dla gotowych produktów, opuszczających linie montażowe. Tam też są kompetentni ludzie, którzy będą mogli w niej pracować - zaznaczył prezes Zaremba.

Małgorzata Królak, dyrektor programu w ElectroMobility Poland, stwierdziła z kolei w Businnes Insider, że Izera stanie się kołem zamachowym dla polskiej gospodarki. - Już przy budowie zakładu produkcyjnego stworzy 3,5 tys. miejsc, a w fabryce zatrudnienie znajdzie kolejne 3,5 tys. osób. Jeśli weźmiemy pod uwagę cały ekosystem i dostawców, nowy zakład wygeneruje kolejne 12 tys. miejsc pracy na zewnątrz - podkreśliła Małgorzata Królak.

Nie przeocz

Gdzie może powstać fabryka Izery?

Po ujawnieniu, że Izera ma być produkowana na Śląsku, zaczęły się spekulacje, w którym mieście taka fabryka mogłaby powstać. Naturalną koleją rzeczy od razu nasuwają się takie lokalizacje, jak Bielsko-Biała, Tychy czy Gliwice, gdzie od lat produkowane są samochody. W grę wchodzą także inne lokalizacje, m.in. Katowice czy Częstochowa, które to miasta mocno stawiają na elektromobilność, choćby w komunikacji publicznej. Teoretycznie do samorządów powinna już dotrzeć informacja o ewentualnym uruchomieniu takiego zakładu, bo to z jednej strony olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne, z drugiej szansa na dodatkowe miejsca pracy.

Tymczasem Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego Urzędu Miejskiego, stwierdził, że nie słyszał, by taka fabryka miała powstać nad Białą. - Także nie mam żadnej informacji, że taka fabryka miałaby zostać uruchomiona w Tychach - dodała z kolei Ewa Grudniok, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Tychach. Również nic nie wiadomo na ten temat w Gliwicach. - Nikt się z nami nie kontaktował. Niemniej Gliwice mają dobry rynek motoryzacyjny i wydaje się to być zasadna lokalizacja - stwierdził Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.

Marcin Breczko z częstochowskiego Urzędu Miasta przyznał, że co prawda Częstochowa jest mocna w branży automotive, produkuje podzespoły do samochodów, ale na razie do częstochowskiego samorządu nie dotarły żadne informacje o ewentualnym uruchomieniu zakładu produkującego samochody elektryczne.

- Z doniesień prasowych wiemy, że taka fabryka ma powstać na Śląsku - dodał Breczko. O budowie ewentualnej fabryki nic nie wiadomo także w katowickim magistracie.

Bartosz Mielecki, dyrektor zarządzający Polskiej Grupy Motoryzacyjnej, przyznał, że wie, iż są rozważane bardzo konkretne lokalizacje, ale po szczegóły odsyła do spółki ElectroMobility Plandolska. - Nie znam tej lokalizacji, mogę to powiedzieć z czystym sumieniem. Trzymana jest w poufności pewnie ze względów biznesowych - powiedział Bartosz Mielecki.

Dr Wioleta Witczak-Smolnik, rzecznik prasowy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej przyznała w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, że żadnej informacji, by taka fabryka miała powstać w katowickiej strefie, nie mają. - W tej sprawie mogę jedynie... odesłać do firmy ElectroMobility Poland - powiedziała Wioleta Witczak-Smolnik.

Próbowaliśmy się skontaktować z ElectroMobility Poland w sprawie lokalizacji na Śląsku zakładu produkującego samochody elektryczne, ale dwa numery telefonów podane na stronie spółki od dwóch dni milczą wymownie...

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera