Jad pszczół może zabić lub uleczyć [PORADNIK DZ]

Pszczoła nigdy nie atakuje bez powodu, lecz tylko wtedy, gdy czuje się zagrożona, znajdzie się w zasięgu intensywnego zapachu, np. dezodorantu, albo gdy człowiek znajdzie się na trasie lotu pszczoły, lub stanie na nią bosą stopą.

Po użądleniu przez pszczołę z reguły usiłujemy nieudolnie wyciągnąć żądło z ciała. W ten sposób dotykamy woreczka jadowego, ściskamy go i nieopatrznie wstrzykujemy sobie resztę jadu pod skórę, dlatego użądlenie jeszcze bardziej boli, a ciało mocno puchnie. Na końcu żądła znajduje się zbiorniczek z jadem, który razem z żądłem został wyrwany z odwłoka pszczoły.

Jeśli już żądło znajdzie się w ciele, najlepiej odciąć je nożem, blaszką lub innym płaskim przedmiotem, wtedy skutki użądlenia są niewielkie. Potem miejsce użądlenia przemywamy zimną wodą, przykładamy kwaśny okład lub kostkę lodu. Aby mniej bolało, ukłute miejsce można posmarować umytym i przekrojonym korzeniem pietruszki lub przekrojoną cebulą.

Jeśli miejsce użądlenia nadmiernie spuchnie, pojawią się symptomy zaburzenia wzroku, pogorszy się samopoczucie, wystąpią mdłości, dreszcze itp., należy wezwać lekarza, ponieważ zdarzają się przypadki śmierci osób uczulonych na jad pszczoły.

Z reguły jednak takie objawy nie występują, natomiast udowodniono ponad wszelką wątpliwość, że jad pszczeli leczy reumatyzm, a osoby cierpiące na tę chorobę znoszą użądlenia o wiele lepiej niż osoby zdrowe. Do skutecznej kuracji jadowej potrzeba byłoby około 200 użądleń, oczywiście nie w jednej dawce. Czasem już 100 pszczelich "zastrzyków" leczy tę groźną chorobę.

Niedopuszczalne jest poddanie się jadowej kuracji na własną rękę, bo różnie reagujemy na użądlenia; u jednego jad pojedynczej pszczoły może dawać objawy silnego, wręcz groźnego zatrucia organizmu; ktoś inny dobrze znosi atak nawet wielu pszczół.

*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty