Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak poskromić zakupowe żądze naszych dzieci?

Anna Dziedzic
W pasażu handlowym dyskutowaliśmy o tym, co  chciał dostać mój syn Marcin i co skłonna mu byłam kupić...
W pasażu handlowym dyskutowaliśmy o tym, co chciał dostać mój syn Marcin i co skłonna mu byłam kupić... Lucyna Nenow
Dzieci chłoną reklamy zabawek jak gąbki. Lepiej nie zabierajcie ich na zakupy, bo nie radzą sobie tam z emocjami - ostrzegają socjolog prof. Jacek Wódz i psycholog prof. Katarzyna Popiołek

Jak co roku święta przyszły niespodziewanie szybko. Moi synowie zdążyli się już jednak napatrzeć na reklamy najlepszych gier komputerowych i elektronicznych nowinek nadających się idealnie na świąteczny prezent. A chciałam kupić im na święta coś mądrego, edukacyjnego i rozwijającego... Marcin, mój młodszy syn (11 lat), nawet się ucieszył, gdy zaproponowałam mu wspólne przedświąteczne zakupy. - Fajnie, bylebyśmy to szybko załatwili - skwitował. Maciej (lat 15) nie jest zwolennikiem biegania po sklepach, więc został w domu. Tym razem, przed zakupami, zasięgnęłam porady ekspertów, jak je zorganizować i co kupować, by efekty satysfakcjonowały rodziców i dzieci.

Nie radzimy sobie z nadmiarem bodźców w sklepie. Dzieci też

Profesor Katarzyna Popiołek, psycholog, dziekan Wydziału Zamiejscowego Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Katowicach, uważa, że zabieranie dzieci na zakupy do dużych centrów handlowych i marketów nie jest dobre. - I niezdrowe, zwłaszcza jeśli chodzi o małe dzieci. Wymiana zarazków w jednym miejscu jest naprawdę koszmarna. Natomiast już patrząc na to od innej strony, narażamy dziecko na coś, z czym sami sobie nie radzimy. To nadmiar pociągających, trochę oszałamiających bodźców. My, dorośli, próbujemy to jakoś sami powściągnąć, ale też, przyznajmy się sami przed sobą, nie wychodzi nam to zbyt dobrze. Tym bardziej dla dziecka jest to bardzo trudne - twierdzi prof. Popiołek.

Jak więc robić zakupy dla naszych pociech? Psycholodzy są zgodni: w żadnym wypadku nie powinniśmy ulegać każdorazowym zachciankom dzieci. Trzeba sobie uzmysłowić, że są one bombardowane również bardzo nachalnymi reklamami zabawek czy gier komputerowych.

- To oburzające, że telewizja w ogóle emituje reklamy dla dzieci. Zabawki są przedstawiane w taki sposób, że czekają na dziecko, że musi je mieć, najlepiej całą serię - komentuje prof. Popiołek. - Te reklamy oddziałują na różne bodźce. W dziecku podczas takich reklam budzą się silne emocje, wielkie pragnienie posiadania właśnie takich przedmiotów. Ono sobie z tym nie potrafi poradzić. Trzeba mu pomóc to zrobić - tłumaczy prof. Popiołek.

Nie ma innej metody na złagodzenie tych emocji jak rozmowa z dzieckiem. Psycholodzy twierdzą, że nie należy kategorycznie zabraniać dziecku bawienia się takimi zabawkami, jakie mają koledzy w szkole. Nawet jeśli nam się one nie podobają. Brak takiej zabawki spowoduje, że dziecko będzie wyobcowane w swoim środowisku, nie będzie miało o czym rozmawiać z rówieśnikami. - Trzeba mu zaproponować, by wybrało sobie jedną rzecz, która sprawi mu przyjemność i taki prezent mu kupić - radzi ekspertka.

Albo lalka w różowym, albo... buzia w dzióbek

Jesteśmy na miejscu. Centrum Handlowe Pogoria w Dąbrowie Górniczej błyszczy choinkami, mikołajami, gwiazdkami i pachnie cynamonem. Marcin już wypatrzył pełen najnowszych gier komputerowych sklep...

Kątem oka widzę, jak w sklepie mama dyskutuje z około czteroletnią córką: - Ta lalka mi się nie podoba. Powinna mieć różową sukienkę. Taką chcę! - denerwuje się dziewczynka. Lalka w różowej sukni jest dużo droższa. Mama tłumaczy, że nie ma pieniędzy, więc albo biorą tę w zielonym ubraniu, albo wychodzą. - Chcę w różowym! - upiera się dziewczynka, składając usta w dzióbek i sygnalizując, że za chwilę się rozpłacze. Matka kapituluje.

- Teraz to się chyba cieszysz, że nie masz córki - mówi mój syn rozbawiony sytuacją.

Faktycznie. Uświadomiłam sobie, że nie wiem, co to histeryczne ataki "chciejstwa". Ale cóż, reklamy, świąteczny klimat zakupów i tak robią dziś swoje. Kiedy idziemy pasażem centrum handlowego, samej trudno mi utrzymać wzrok na wodzy i często zatrzymuję się przy kolejnej witrynie z ubraniami, kosmetykami.

- Mama, nogi mnie już bolą. Możemy przyspieszyć te zakupy? - wyrywa mnie z rozmarzenia mój syn. No tak, teraz będzie najgorsze. Przymierzanie spodni. Opór był spory, ale daliśmy radę. To nie koniec. Teraz przyjemności. Kolorowe witryny kuszą...

Na zakupach dorośli są łowcami. Dziecko zwykle wpada w sidła

Przedświąteczny szał zakupowy to zjawisko socjologiczne znane na całym świecie. Uczestniczą w nim też dzieci. Jak mawiają socjolodzy, dorośli mają się za łowców okazji, dzieci zwykle wpadają w sidła zastawione przez producentów zabawek.

- Tak naprawdę to i jedni, i drudzy wpadają w te sidła - uważa prof. Jacek Wódz, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego. - Są tylko różne powody. Dorosłymi się manipuluje, wmawia im się, że to wspaniała okazja. U dzieci pobudza się wyobraźnię. Z tego żyje cały świat oparty na konsumpcji. Jedyna rada, która pozwala uniknąć wpadnięcia w te sidła to planowanie zakupów - dodaje prof. Wódz.

Jest kompromis, ale prezenty gwiazdkowe pozostaną tajemnicą

Nasze zakupy się udały. Zastosowałam się do rad pani profesor Popiołek i profesora Wodza. Przedświąteczne zakupy były zaplanowane. Marcin dostał coś miłego (grę) i coś, jego zdaniem, niepotrzebnego (spodnie).

Ale, ale... nie sądzicie chyba, że prezenty, które w Wigilię moi synowie znajdują pod choinką, wybieramy razem w centrum handlowym? Nic z tych rzeczy. Jeszcze całkiem niedawno obaj grzecznie pisali listy z prośbami do świętego Mikołaja. Dziś już listów nie piszą, ale nadal do końca gwiazdkowe prezenty pozostają dla nich tajemnicą.


*Gdzie najtaniej na zakupy [PORÓWNANIE CEN W MARKETACH]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!