Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Wieczorek w Gliwicach. Wojewoda śląski mówił o systemie emerytalnym i wsparciu rządu dla osób starszych

Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
Jarosław Wieczorek mówił w Gliwicach o systemie emerytalnym w Polsce. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Jarosław Wieczorek mówił w Gliwicach o systemie emerytalnym w Polsce. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Paweł Kurczonek / Polska Press
Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, podczas krótkiego spotkania w Gliwicach mówił o systemie emerytalnym w Polsce. Swoje wystąpienie rozpoczął od przypomnienia reformy wprowadzonej przez rząd PO-PSL podnoszącej wiek emerytalny. - Polacy nie oczekiwali, że będą zmuszeni do dłuższej pracy – mówił wojewoda.

Jarosław Wieczorek o zmianach wieku emerytalnego

Wojewoda śląski podkreślił podczas spotkania w Gliwicach, że podniesienie wieku emerytalnego przez poprzedni rząd zaskoczyło Polaków.

- Polacy nie oczekiwali, że będą zmuszeni do dłuższej pracy. W przypadku kobiet o 7, a w przypadku mężczyzn – o 2 lata – mówił w Gliwicach Jarosław Wieczorek.

Podkreślił, że podstawowym założeniem polityki obecnego rządu jest umożliwienie Polakom samodzielnego podjęcia decyzji o tym, w którym momencie życia zdecydują się na przejście na emeryturę. Dodał, że kobiety mogą zakończyć pracę w wieku 60 lat, a mężczyźni mając 65 lat.

- Zgodnie z obietnicą po wygranych wyborach w 2015 podjęte zostały działania, by ten wiek emerytalny przywrócić. Mówimy o tym, by pokazać wiarygodność Prawa i Sprawiedliwości – podkreślał wojewoda śląski.

Jarosław Wieczorek mówił w Gliwicach, że zarówno prezydent Komorowski, jak i działacze Platformy Obywatelskiej, sugerowali w trakcie kampanii wyborczej, że nie doprowadzą do podwyższenia wieku emerytalnego.

- Stało się jednak inaczej. Ocenę wiarygodności pozostawiamy naszym obywatelom. Po przejęciu odpowiedzialności za Polskę przez Zjednoczoną Prawicę możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę została przywrócona – mówił wojewoda Wieczorek.

PiS stawia na jasne zasady przejścia na emeryturę

Wojewoda śląski dodał podczas spotkania w Gliwicach, że przed 2016 najniższa emerytura w Polsce wynosiła 750 zł, a w okresie od 2016 do 2023 roku ta kwota wzrosła o ponad 100 proc. Jarosław Wieczorek zaznaczył, że na tę podwyżkę składa się nie tylko cykliczna waloryzacja emerytur, ale również wypłaty tzw. „trzynastki” i „czternastki” oraz zwolnienie z podatku dochodowego dla emerytów.

Barbara Dziuk, posłanka na sejm z ramienia PiS, podkreśliła, że rząd stawia na jasne i przejrzyste zasady. Osoby osiągające wiek emerytalny będą mogły zdecydować czy chcą pracować dalej czy wolą odpocząć i przejść na emeryturę. Zaznaczyła, że reforma emerytalna przeprowadzona przez rząd PO-PSL, podnosząca wiek emerytalny, praktycznie nie dawała takiego wyboru. Dodała, że wsparcie dla seniorów przez obecny rząd jest widoczne również w różnych programach skierowanych do osób starszych, a także doposażeniu domów pomocy społecznej.

- W centrum uwagi stawiamy osoby, które pracowały dla Polski, które potrzebują opieki, a także tym, którzy nadal chcą aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym. Dajemy tym osobom taką możliwość – mówiła Barbara Dziuk.

W tym samym tonie wypowiadał się Jarosław Gonciarz. Poseł będący członkiem sejmowej komisji finansów publicznych podkreślił, że planowane dochody budżetu państwa na 2023 r. wyniosą przeszło 600 mld zł, a za rządów PO-PSL ta kwota wyniosła zaledwie 289 mld zł. Dodał, że w tegorocznym budżecie zaplanowane zostały wydatki w wysokości 160 mld zł, które zostaną przeznaczone na szeroko pojęte kwestie związane ze zdrowiem.

- To 6 proc. Produktu Krajowego Brutto – podkreślił poseł Gonciarz – Poprzedni rząd przeznaczył na ten cel 77 mld zł – dodał.

Jak poinformował Jarosław Gonciarz, w tym roku 3 proc. PKB, czyli 97 mld zł zostanie przeznaczone na zadania związane z bezpieczeństwem. Z kolei 64 mld zł trafi w formie subwencji do oświaty.

- Nie wywieszamy białej flagi gdy jest kryzys, a właśnie z kryzysem się obecnie mierzymy. Covid, wojna na Ukrainie – wylicza poseł – Wychodzimy naprzeciw Polakom, proponujemy im tarcze antyinflacyjne, rekompensaty energetyczne, obniżenie podatku – podkreśla Jarosław Gonciarz.

Łukasz Chmielewski, gliwicki radny, dodał, że gdyby reforma emerytalna wprowadzona przez poprzedni rząd nadal obowiązywała, to w Gliwicach nadal musiałoby pracować ok. 3,3 tys. kobiet i 3,5 tys. mężczyzn. W powiecie gliwickim byłoby to ok. 2 tys. kobiet i tyle samo mężczyzn, a w powiecie tarnogórskim – 2,5 tys. kobiet i ponad 2,4 tys. mężczyzn.

- Liczby nie kłamią – na zakończenie zaznaczył Jarosław Wieczorek.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera