Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, do zdarzenia doszło wczorajszej nocy w Jasienicy. 20-latek wdarł się na prywatną posesję, gdzie zaparkowane były firmowe samochody. Najpierw dostał się do środka dostawczego forda transita, w którym rozpalił... ognisko.
Pojazd szybko stanął w płomieniach, a już po chwili zapaliły się stojące obok dwa inne samochody: mazda 323 i skoda favorit. Dostawczy ford spłonął doszczętnie. Dwa pozostałe samochody częściowo się nadpaliły.
- W wyniku podjętych w tej sprawie czynności, jasieniccy policjanci już w chwilę po zdarzeniu zatrzymali 20-latka podejrzanego o podpalenie pojazdów. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje Elwira Jurasz.
20-latek trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszał zarzuty. Jak wyjaśnił, nie wie dlaczego podpalił forda. Wczorajszej nocy wypił zbyt dużo alkoholu i jak oznajmił - niewiele pamięta. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?