Oficer dyżurny jastrzębskiej jednostki odebrał telefon od mieszkańca Jastrzębia-Zdroju. Zaniepokojony mężczyzna zaalarmował policjantów, że widzi starszego pana w zamkniętym samochodzie na parkingu i nie ma z nim żadnego kontaktu. Stróże prawa natychmiast przyjechali na parking przy ulicy Jana Pawła II w Jastrzębiu – Zdroju jednocześnie wzywając pogotowie ratunkowe.
- Okazało się, że w pojeździe są pozamykane drzwi, a wszystkie szyby są zaparowane. Na fotelu kierowcy siedział starszy mężczyzna, który ciężko oddychał i nie reagował na na krzyki osób wokół pojazdu, uderzenie w szybę samochodu. Z uwagi na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowie tego mężczyzny, policyjni wywiadowcy przy użyciu pałki służbowej wybili szybę w tylnych drzwiach, a następnie wraz z policjantami z patrolówki wydostali na zewnątrz staruszka. Poszkodowany oddychał, jednakże w dalszym ciągu nie reagował na próby nawiązania kontaktu - informują jastrzębscy policjanci.
Już po chwili na miejsce przyjechało również pogotowie ratunkowe, które zabrało 70-latka do szpitala. Okazało się, że w chwili podjęcia interwencji temperatura ciała jastrzębianina przekraczała 42 stopnie Celsjusza. Na szczęście pomoc nadeszła w porę.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM KATARZYNY KAPUSTY Z CYKLU TU BYŁAM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?