Jastrzębie-Zdrój. Poważna awaria w rozlewni gazu LPG? Na szczęście strażacy tylko ćwiczyli na taki wypadek

Jastrzębie-Zdrój. Poważna awaria w rozlewni gazu LPG! Na szczęście strażacy tylko ćwiczyli na taki wypadek

Oby strażakom nigdy w akcji nie przydały się takie doświadczenia, ale w razie "w" lepiej być przeszkolonym, niż działać po omacku. Strażacy z Jastrzębia-Zdroju po raz kolejny podnosili swoje umiejętności. W końcu doskonale wiedzą, że pot wylany na treningach zaprocentuje w skutecznym niesieniu pomocy.

Tym razem wszyscy jastrzębscy strażacy - od zawodowców z Państwowej Straży Pożarnej po niosących pomoc w ramach czasu wolnego członków Ochotniczych Straży Pożarnych - jak jeden mąż wzięli udział w ćwiczeniach.

Strażackie szkolenia nieprzypadkowo odbyły się na terenie rozlewni gazu LPG przy ulicy Energetyków. Wybór padł na to miejsce ze względu na teoretycznie o wiele większe ryzyko wystąpienia poważnej awarii przemysłowej niż w innych miejscach w mieście.

Co dokładnie ćwiczyli strażacy? Trzeba przyznać, że mieli pełne ręce roboty. Przygotowywali się między innymi do zbudowania stanowiska z zaopatrzeniem wodnym, chłodzili płaszcz cysterny, a także budowali linię wężową i tamę do spiętrzenia wody na cieku.

- Celem szkolenia było przede wszystkim przećwiczenie elementów taktyki gaszenia pożarów, budowy stanowiska czerpania wody, zapewnić ciągłość podawania wody oraz organizacji łączności radiowej, która podczas tego typu działań stanowi podstawę sprawnego przekazywania komunikatów, a zatem szybkiego reagowania na dynamicznie zmieniającą się sytuację pożarową - wyjaśnia st. kpt. Łukasz Cepiel, rzecznik prasowy KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.

W ćwiczeniach w rozlewni gazu brali udział nie tylko strażacy. Ze względu na rozległość akcji i poważne zagrożenie, włączyli się do niej także policjanci, którzy kontrolowali ruch na drodze w pobliżu miejsca zdarzenia.

Strażacy jastrzębskich straży pożarnej brali udział w ćwiczeniach z taktyki gaszenia pożarów.