Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest tablica. Będą wyroki? Kto odpowie za katastrofę w mysłowickiej kopalni?

Michał Wroński
Kopalnia "Wesoła" Mysłowice
Kopalnia "Wesoła" Mysłowice Maciej Gapinski
Rok po katastrofie w KWK Mysłowice - Wesoła uczczono pamięć pięciu poległych górników. Wyższy Urząd Górniczy szuka winnych wśród dozoru. Sprawę bada także Prokuratura OkręgowaSą już pierwsze wyroki. WUG chce też czasowych zakazów pracy w górnictwie.

Uroczystym nabożeństwem i odsłonięciem pamiątkowej tablicy w budynku dyrekcji - tak wczoraj uczczono pamięć ofiar zeszłorocznej katastrofy w kopalni Mysłowice - Wesoła. Chwalebna inicjatywa. Pytanie, jednak czy do tej tragedii musiało dojść? Do katastrofy, która kosztowała życie 5 górników, a kolejnym 25 przyniosła olbrzymie cierpienie. Katastrofy, której przyczyna wciąż jeszcze pozostaje nieustalona, ale którą ponad wszelką wątpliwość poprzedziła seria ewidentnych błędów i zaniedbań ze strony kopalnianego dozoru. Badający okoliczności wypadku przedstawiciele Wyższego Urzędu Górniczego wskazują, że w kopalni nie przestrzegano podstawowych procedur bezpieczeństwa prowadząc fedrunek mimo trwającego w rejonie feralnej ściany pożaru. Dlatego WUG skierował do Sądu Rejonowego w Mysłowicach wnioski o ukaranie 12 osób z kopalnianego dozoru - względem 6 zapadły już wyroki skazujące na karę... grzywny. Urząd zmierza również do tego, aby 14 osobom czasowo zakazano pracy na dotychczas zajmowanych stanowiskach. Przedstawiciele WUG-u rozważają ponadto możliwość skierowania w kilku przypadkach wniosków do prokuratury.

Nie przerwano fedrowania, choć na dole trwał już pożar

Do zapalenia się metanu doszło wieczorem 6 października 2014 roku na ruchu “Wesoła”. W rejonie zagrożenia przebywało ponad 30 górników - 29 z nich trafiło do szpitali, wielu w ciężkim stanie do siemianowickiej “oparzeniówki”. Po tygodniu zmarł pierwszy z nich. W kolejnych dniach ten sam los spotkał jeszcze trzech innych. Bilans wypadku wzrósł do pięciu zabitych, gdy 17 października prowadzący akcję na dole ratownicy znaleźli zaginionego kombajnistę.

Już wtedy było wiadomo, że w feralnym wyrobisku równocześnie z wydobyciem węgla prowadzona była akcja pożarowa. Donosili o tym zresztą sami górnicy, a później potwierdził Wyższy Urząd Górniczy. Powołana przez prezesa WG komisja w ciągu roku przesłuchała ponad 200 osób. Sprawdzono dokumentację i działanie urządzeń monitorujących stan bezpieczeństwa. Na ostateczne wskazanie przyczyny zapalenia się metanu trzeba będzie poczekać do czasu przeprowadzenia wizji lokalnej (co raczej nie nastąpi w tym roku), ale dotychczasowe ustalenia pozwoliły WUG-owi wskazać cały szereg uchybień do których doszło na “Wesołej”. Inspektorzy wskazują, że w rejonie ściany 560 szwankowała profilaktyka pożarowa, nie prowadzono tam rzetelnych pomiarów metanu i tlenku węgla (część czujników metanu przewieszona była tak, aby pokazywały nieprawdziwe dane), a także - co najbardziej szokujące - po stwierdzeniu pożaru endogenicznego nie wycofano pracujących górników!

- Sprowadzano materiały do budowy tam, a jednocześnie fedrowano. Dozór zdawał sobie sprawę z ryzyka - podkreśla Jolanta Talarczyk, rzeczniczka WUG. Jak dodaje również sam przebieg akcji pożarowej wprawił inspektorów Urzędu w osłupienie.
- Endogeniczny pożar pod ziemią był gaszony wodą - mówi Jolanta Talarczyk.

Prokuratorzy wciąż czekają, WUG już wnioskuje o kary

Mimo że powołana przez prezesa WUG komisja nie zakończyła jeszcze prac Urząd już wyciąga sankcje wobec osób, które - jak uznał - dopuściły się na “Wesołej” naruszenia przepisów geologiczno - górniczych. Wystąpił do Sądu Rejonowego w Mysłowicach o ukaranie 12 pracowników kopalnianego dozoru (sztygarów i nadsztygarów) i w połowie tych spraw sąd przychylił się do wniosku WUG-u orzekając karę grzywny.

Kolejnych 14 osób Urząd chce czasowo (na okres od roku do dwóch lat) pozbawić możliwości sprawowania dotychczasowych funkcji i w jednym przypadku już mu się ta sztuka udała. Dwie inne sprawy rozpatrywane są obecnie w II instancji (bo zawieszeni pracownicy dozoru złożyli odwołania), zaś 11 spraw znajduje się jeszcze w I instancji. Jak podkreślają przedstawiciele WUG-u oni mogą jedynie pociągać do odpowiedzialności z tytułu naruszenia przepisów geologiczno - górniczych, a nie karnych. W tym drugim przypadku decydujący głos ma prokuratura.

- I nie wykluczamy, że w najbliższym czasie skierujemy do niej wnioski o wszczęcie postępowania prokuratorskiego wobec kilku osób - zapowiada rzeczniczka WUG.

Całkiem możliwe zresztą, że śledczy z własnej inicjatyw postawią zarzuty. Od roku postępowanie w sprawie katastrofy na kopalni “Mysłowice - Wesoła” prowadzi bowiem Prokuratura Okręgowa w Katowicach.

- Na razie nikomu nie postawiliśmy żadnych zarzutów, gdyż czekamy na wizję lokalną. Ona jest niezbędna do określenia przyczyny katastrofy - mówi Marta Zawada - Dybek, rzeczniczka katowickiej “okręgówki”. Co prawda śledczy znają ustalenia WUG-u, ale - jak usłyszeliśmy - uznają, że mimo wszystko jest zbyt wcześnie, aby na tej podstawie formułować ostateczne wnioski w sprawie tragicznych wydarzeń sprzed roku.

Spośród poszkodowanych górników do pracy na kopalni wróciło sześciu. Dwóch przeszło na emeryturę. Tylu samo na rentę. Jeden jest na rencie czasowej. Pozostali są na świadczeniach rehabilitacyjnych.

“Halemba” wciąż w sądzie

W październiku ma zostać wyznaczony termin rozprawy apelacyjnej w sprawie katastrofy w kopalni Halemba. W listopadzie 2006 roku wybuch metanu i pyłu węglowego zabił tam 23 górników. Także w tym przypadku szybko okazało się, że łamane były przepisy bezpieczeństwo. W styczniu tego roku gliwicki sąd skazał byłego szefa wentylacji “Halemby” na trzy lata bezwzględnego więzienia, a byłego dyrektora na dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat (dwóch oskarżonych uniewinnił, pozostali usłyszeli wyroki w zawieszeniu - od trzech miesięcy po dwa lata). Wnioski o apelację złożyła zarówno prokuratura, jak i większość skazanych - pierwsi uważają wyroki za zbyt łagodne, drudzy za zbyt surowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty