Zawodnik MKS Istebna, który do kadry olimpijskiej został dołączony w ostatniej chwili, stał się tym samym sprawcą wielkiej niespodzianki uzyskując w gronie prawie 80 najlepszych sprinterów świata 28 czas.
Dodajmy, że 22-letni Kamil pozostawił w pokonanym polu wielu utytułowanych biegaczy z mistrzem świata na 50 km Kanadyjczykiem Alexem Harveyem. W swoim biegu ćwierćfinałowym nasz biegacz rywalizował m.in. z późniejszym wicemistrzem olimpijskim Federico Pellegrino. Początek w wykonaniu Kamila był rewelacyjny, gdyż przez dłuższy czas biegł on w środku stawki aby ostatecznie ukończyć swój ćwierćfinał na szóstym miejscu.
W wywiadzie po ćwierćfinałowym biegu Kamil stwierdził, że jest szczęśliwy gdyż dał z siebie sto procent a uzyskany wynik jest pozytywna niespodzianką dla niego samego i dla całego sztabu szkoleniowego.
– Serdecznie gratulujemy Kamilowi oraz ludziom, którzy w największym stopniu przyczynili się do jego sukcesów - komentują sukces Kamila Burego władze Istebnej.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?