Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karetka nie zawsze ma pierwszeństwo. Kiedy kierowca ambulansu winien jest wypadku?

Patryk Drabek
Karetki na sygnale są pojazdami uprzywilejowanymi, ale ich kierowców również obowiązuje wzmożona ostrożność
Karetki na sygnale są pojazdami uprzywilejowanymi, ale ich kierowców również obowiązuje wzmożona ostrożność Tomasz Hołod
Kobieta, która kierowała oplem, zderzyła się w Tychach z karetką pogotowia ratunkowego. Policja: Winny był kierowca ambulansu.

Kierowcy karetek pogotowia ratunkowego są pod ogromną presją. Z jednej strony muszą dojechać do szpitala z pacjentem, który walczy o życie lub zdrowie. Z drugiej, muszą to zrobić możliwie jak najszybciej i nie doprowadzić do kolizji z innymi samochodami. Istotne jest jednak to, że choć kierują tzw. pojazdami uprzywilejowanymi ( też np. radiowozy, wozy strażackie) i jadą na sygnale, nie zawsze mają pierwszeństwo. Pokazuje to przykład z Tychów, gdzie kilka tygodni temu doszło do kolizji ambulansu z oplem. Dodajmy, że karetka wjechała na skrzyżowanie ulic Burschego, Mikołow- skiej i Dołowej, pomimo czerwonego światła. Osobówka jechała prawidłowo. Efekt?

- Doszło do kolizji. Kierujący mercedesem (karetką - dop. red.) nie ustąpił pierwszeństwa i został pouczony - przekazała asp. Barbara Kołodziejczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

Strach przed karetką

Za kierownicą osobówki siedziała pani Swietłana (nazwisko do wiadomości redakcji). Podróżowała z córką. Podkreśla, że była w dużym szoku - co prawda słyszała, że nadjeżdża karetka, ale trudno było stwierdzić, z której strony.
- Ten kicz, który nam wciskają w szkole nauki jazdy, że pojazdy uprzywilejowane mają bezwzględne pierwszeństwo, należy obalać. Prawda jest taka, że taki pojazd także ma prawne ograniczenia w ruchu - tłumaczy poszkodowana. - Nie twierdzę, że kierowca karetki dla zabawy włącza sygnał i w przypadku zagrożenia mojego życia czy życia mojej rodziny, będę wdzięczna pogotowiu za pilny ratunek. Na pewno jednak nie za cenę czyjegoś życia. Teraz, gdy słyszę, że nadjeżdża karetka, odczuwam pewien strach - dodaje kobieta.

Ważny zdrowy rozsądek

Podinsp. Włodzimierz Mogiła z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zaznacza, że wszystkie zdarzenia drogowe należy jednak rozpatrywać indywidualnie.

- Gdy karetka pogotowia wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle, ma włączone sygnały i hamuje, upewniając się, czy jest możliwość przejechania, a kierowca innego auta w niego wjeżdża, to jednak trudno wtedy oskarżać kierowcę samochodu uprzywilejowanego - podkreśla podinsp. Włodzimierz Mogiła. - Z drugiej strony, jeżeli kierowca karetki nie upewnia się, czy może przejechać i nie zwalnia uderzając w inne auto, to wiadomo, że nie można obciążać kierowcy, który miał zielone światło, ale mógł nie usłyszeć sygnałów dźwiękowych - precyzuje Włodzimierz Mogiła i dodaje, że na kierowcy karetki pogotowia ciąży dodatkowy obowiązek zachowania szczególnej ostrożności.
Przyznaje to także dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, Artur Borowicz. Z jednej strony kierowcy ambulansów muszą jeździć szybko, ponieważ liczy się każda minuta, a z drugiej obowiązują ich przepisy.

- Wiadomo, że kierowcy karetek muszą kierować się zdrowym rozsądkiem i dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Karetka, która jedzie za szybko i zderzy się z innym autem, przecież nie dojedzie do osoby, która potrzebuje pomocy - podkreśla Artur Borowicz.

[Honda zderzyła się z ambulansem: czytaj więcej]

Początkujący kierowcy o tym zapominają...

Na nasze pytania odpowiada Łukasz Lisowski ze Szkoły Bezpiecznej Jazdy Ecodrive w Katowicach.

Młodzi kierowcy myślą, #że pojazd uprzywilejowany z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi ma pierwszeństwo nawet gdy przejeżdża na czerwonym świetle. Słusznie?
Uczymy młodych kierowców, że jeśli widzimy taki pojazd, to staramy się możliwie jak najbardziej umożliwić mu przejazd. Na pewno jednak nie za wszelką cenę. Jeśli np. ambulans wjedzie na skrzyżowanie na czerwonym świetle, to kierowca karetki powinien zachować szczególną ostrożność, ponieważ to on bierze odpowiedzialność za to, co się wydarzy. Młodzi kierowcy często o tym zapominają.

Na kursach im o tym przypominacie?
Oczywiście, że tak, ale początkujący kierowcy zapominają o pewnych zapisach w kodeksie drogowym. Niestety, 90 procent kursantów w ogóle do niego nie zagląda. Dla nich najważniejsze jest to, że mają ustąpić pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu. Tak to już jest, że mają to zakodowane. Można powiedzieć, że podobnie jest z przejściem dla pieszych. Pieszy ma pierwszeństwo, kiedy jest na pasach, a nie na chodniku. Tymczasem kierowcy ustępują pierwszeństwa tym osobom, które są jeszcze na chodniku.

Podsumowując: kierowca karetki pogotowia ratunkowego musi szczególnie uważać, nawet jadąc na sygnale?
Dokładnie tak. Taki kierowca nie może utrudniać jazdy innym uczestnikom ruchu. Pamiętam, że była kiedyś taka sytuacja, że ambulans zderzył się z pojazdem szynowym. Karetka wjechała wtedy na tory i doszło do kolizji z tramwajem. Kierowca ambulansu tłumaczył, że to nie jego wina, ale nie miał racji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!