Karolczak szefem metropolii. Krupa szefem zgromadzenia. Na finiszu jest porozumienie samorządowców

Ten kompromis to jedyne sensowne rozwiązanie w obecnych okolicznościach. Metropolią pokieruje Kazimierz Karolczak, wicemarszałek województwa śląskiego, popierany wcześniej przez większość (m.in. Tychy, całe Zagłębie, Gliwice, Siemianowice, Świętochłowice czy Piekary Śl.). Jego rywal, Marek Kopel (miał poparcie m.in. Katowic i Zabrza), wycofa się z kandydowania. Podobną decyzję podjął Andrzej Dziuba, prezydent Tychów, który miał być przewodniczącym zgromadzenia, ale ustąpi, by na to stanowisko został zgodnie wybrany Marcin Krupa, prezydent Katowic.

CZYTAJCIE TEŻ:
Karolczak i Kopel chcą kierować metropolią. Oto ich pomysły
Kto szefem metropolii? Przewaga Karolczaka. Kopel ruszył w tournée po miastach
Metropolia. Karolczak kontra Kopel. Jakie są mocne słabe strony obu kandydatów?

- Ten kompromis pokazuje, że samorządowcy potrafią dogadać się w ważnych sprawach. To niełatwe porozumienie, ale warte historycznego wydarzenia, jakim jest start metropolii - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Jeszcze tydzień temu samorządowy pakt wydawał się celem mało realnym i odległym. W piątek prezydent Krupa zaprosił do siebie prezydentów Zabrza, Sosnowca, Tychów, Gliwic i Dąbrowy Górniczej, ale finał negocjacji nie był optymistyczny. Dopiero w niedzielę stanowiska obu stron zaczęły się zbliżać, a efektem tego było dogadany dziś rano konsensus.

CZYTAJCIE TEŻ:
Metropolia Śląsko-Zagłębiowska, czyli Metropolia Silesia LISTA WSZYSTKICH GMIN I MIAST

- Wszystkim nam zależało i zależy na dobrej współpracy. Liczę, że już od jutra skoncentrujemy się na budowaniu metropolii, na której powodzenie liczą jej mieszkańcy - podkreśla Marcin Krupa, prezydent Katowic.

- Byłem przekonany, że to jedyna sensowna droga. Porozumienie prezydentów to dobry prognostyk dla sprawnego funkcjonowania metropolii w przyszłości - dodaje Kazimierz Karolczak.

Samorządowy kompromis nabiera również nowego znaczenia w świetle dzisiejszych słów posła Wojciecha Szaramy z PiS. w rozmowie na antenie Radia Piekary zaznaczył, że rząd zaakceptuje wybór władz metropolii, ale jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia, rozważana może być interwencja premier Beaty Szydło.

- Jeśli dojdzie do powtórki sytuacji sprzed dwóch tygodni, jeśli kolejny kandydat na przewodniczącego zgromadzenia nie otrzyma większości głosów, będzie trzeba zastanowić się, co dalej robić. Jeśli miasta nie mogą dogadać się w tej sprawie, trudno oczekiwać, by były w stanie uzgodnić np. podział pieniędzy w metropolii. Rząd uważnie patrzy na to, co się w metropolii dzieje - zaznaczył Szarama.

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS