Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katolicy pomagają ewangelikom odbudować spaloną zakrystię w Międzyrzeczu Górnym

Jacek Drost
Zakrystia spaliła się w lipcu
Zakrystia spaliła się w lipcu Jacek Drost/Dziennik Zachodni
Katolicy włączyli się w pomoc w odbudowę spalonej zakrystii ewangelickiej. Kiedy w 1991 r. pożar strawił ich kościół, pomogli im ewangelicy.

To bardzo miły gest, spontaniczny odruch serca pokazujący, że współpraca istnieje nie tylko na papierze i że nie tylko spotkamy się raz do roku na nabożeństwie - tak ks. Andrzej Dyczek, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Międzyrzeczu Górnym ocenia pomoc katolików w odbudowie zakrystii.

Pożar w zakrystii kościoła ewangelickiego przy ul. Centralnej wybuchł po południu 28 lipca. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej.

- Kiedy przyjechałam na miejsce, to zakrystia już płonęła. Straszne - opowiadała nam wtedy Irena Bebek, parafianka mieszkająca tuż przy kościele.

W wyniku pożaru zawalił się strop w zakrystii, spaliły się drewniane schody prowadzące na ambonę, całe wyposażenie, mocno okopcone dymem zostały ściany w samym kościele. Wieść o pożarze rozeszła się po Międzyrzeczu lotem błyskawicy, bo w tej podbielskiej wsi wszyscy mają doskonale w pamięci pożar kościoła katolickiego, który doszczętnie spalił się w 1993 roku. Kiedy katolicy przystąpili do odbudowy świątyni, ewangelicy zaproponowali im wówczas, żeby msze święte, śluby, chrzty, pogrzeby odbywały się w ich kościele. Tak było przez siedem lat.

Nic więc dziwnego, że kiedy tylko spaliła się zakrystia w kościele ewangelickim, katolicy oferowali swą pomoc. Nie tylko wsparli ewangelików podczas sprzątania świątyni po akcji gaśniczej, ale także ogłosili zbiórkę pieniędzy w ośmiu parafiach na terenie gminy Jasienica. Udało im się zebrać 25 tys. zł. Zaproponowali także, żeby nabożeństwa odbywały się w kościele katolickim, ale ewangelicy nie skorzystali z tego. Jak tłumaczy ks. Dyczek, w pobliskich Mazańcowicach znajduje się kościół ewangelicki, prawie każdy ma samochód i tam zdecydowali się odprawiać nabożeństwa, a dla starszych osób bez samochodu są one odprawiane w salce parafialnej.

- Remont cały czas trwa. Teraz wymieniamy elektrykę w kościele. Robimy przy tym inne rzeczy. Niebawem chcemy odbudowywać zakrystię - dodaje ks. Dyczek. Parafię można wesprzeć wpłacając pieniądze na konto: Bank Spółdzielczy w Jasienicy 89 8117 0003 0017 0716 2000 0040.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!