Trwa ewakuacja Sądu Okręgowego. Przerwa potrwa do godziny 13.15.
Obok Jerzego G. na ławie oskarżonych zasiadło trzech recydywistów, których zdaniem oskarżenia, wynajął były prezydent, do brudnej roboty. Mieli wymusić od dłużnika zrzeczenie się długu - prawie miliona złotych. Ofiara została brutalnie pobita, a potem podcięto jej gardło. Zlecenie zabójstwa kosztowało ponoć 4 tys. zł.
Jerzy G. był prezydentem Zabrza w latach 2002-2006 z ramienia SLD. Teraz siedzi w katowickim areszcie. Zbladł i zmalał. Wszedł na salę rozpraw w kajdankach chowając wzrok przed kamerami i fleszami aparatów fotograficznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody