Deklaracja Instytutu Pamięci Narodowej w zasadzie ucina dyskusje i spekulacje, kto powinien sfinansować budowę pomnika Wojciecha Korfantego w Warszawie.
Zobaczcie zdjęcia:
- Instytut, jako instytucja ustawowo powołana do upamiętniania historycznych wydarzeń, miejsc oraz postaci w dziejach walk i męczeństwa Narodu Polskiego, informuje, że pokryje koszty budowy pomnika – taki komunikat przedstawiciele IPN przesłali mediom w miniony piątek. W poniedziałek, 29 października, o szczegółach inwestycji w gmachu Sejmu Śląskiego w Katowicach opowiadali Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski oraz dyrektor oddziału IPN w Katowicach Andrzej Sznajder.
PISALIŚMY:
Tak ma wyglądać pomnik Wojciecha Korfantego w Warszawie. Bo w Polsce nigdy nie stanął na piedestale
Pomnik Korfantego w Warszawie: radni Katowic apelują do władz stolicy
Wojciech Korfanty będzie miał pomnik w Warszawie. Gdzie i kto za niego zapłaci?
Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, zwrócił uwagę, że zabiegi związane z upamiętnieniem Korfantego w Warszawie trwały od dawna. - Ale nie o to chodzi, abyśmy sobie godność, szacunek i pamięć dla tego wybitnego Polaka kupili, tylko żeby ta godność i pamięć była uszanowana i uhonorowana przez ludzi właśnie ze stolicy państwa. Tego pomnika w Warszawie przez wiele lat brakowało – oceniał. Jak przypomniał kilka tygodni temu zobowiązanie w sprawie sfinansowania budowy z budżetu państwa złożył premier Mateusz Morawiecki.
- Wojciechowi Korfantemu wiele zawdzięczają nie tylko mieszkańcy Śląska, ale cała Rzeczpospolita Polska. Mogę dziś państwa poinformować, że prezes Rady Ministrów i prezes IPN podjęli zobowiązanie, aby ten pomnik został sfinansowany z budżetu państwa, ewentualnie ze środków IPN – dodawał.
Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej przypominał, że miejsce na pomnik zostało wybrane. - W alei Ojców Niepodległości, która zaczyna się pod Belwederem pomnikiem Józefa Piłsudskiego, a kończy na placu Trzech Krzyży pomnikiem Wincentego Witosa. Miejsce, gdzie stanie pomnik wielkiego syna ziemi śląskiej – Wojciecha Korfantego - jest przy alejach Ujazdowskich (u zbiegu Al. Ujazdowskich i ul. Agrykoli – red.) – wyjaśniał. Odniósł się także do koncepcji postumentu.
- Pojawiły się zarzuty, że Wojciech Korfanty nie jest umiejscowiony na cokole. Jest oparty o mównicę, to nawiązanie do słynnego przemówienia w Reichstagu (które Korfanty – poseł Reichstagu – wygłosił 25 października 1918), kiedy upomniał się o prawo tej ziemi do obecności w granicach wracającej na mapę Europy Rzeczpospolitej – dodawał.
Jak zapowiadał prezes Szarek pomnik ma być gotowy w przyszłym roku. - Naszym marzeniem jest - nie wiemy czy się to uda, ale jest realne - aby został odsłonięty 17 sierpnia przyszłego roku w 80 rocznicę śmierci Wojciecha Korfantego – mówił.
Przypomnijmy, że konkurs na pomnik został rozstrzygnięty w październiku w Warszawie. Sąd konkursowy za najlepszy uznał projekt Karola Badyny z „Pracowni Rzeźby Forma” z Krakowa. Pomnik zostanie wykonany z patynowanego brązu.
Wpisz miejscowość i sprawdź wyniki wyborów
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Jak głosowaliśmy w wyborach samorządowych: Incydenty + wydarzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?